Euroliga: CCC Polkowice przegrało w Schio, popisy strzeleckie Quigley i Grudy

WP SportoweFakty / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Tiffany Hayes
WP SportoweFakty / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Tiffany Hayes

Koszykarki Famila Schio zrewanżowały się CCC Polkowice. Na włoskiej ziemi mistrzynie Polski przegrały 69:83. "Pomarańczowe" nie znalazły recepty na zatrzymanie Sandrine Grudy i Allie Quigley.

Famila Schio potwierdziła, że w ostatnim czasie spisuje się zdecydowanie lepiej w porównaniu z początkiem sezonu. Po odpowiednim wzmocnieniu składu włoski team wygrał cztery z pięciu ostatnich meczów w Eurolidze.

"Pomarańczowe" przegrały, bo bardzo słabo funkcjonowała ich defensywa. Niestety nie udało się zatrzymać doświadczonych liderek - Sandrine Gruda zaliczyła 23 punkty (11/16 z gry), 5 zbiórek i 3 asysty, a Allie Quigley dołożyła 19 "oczek" (5/6 zza łuku), 5 asyst i 4 zbiórki.

Duże spustoszenie robiła też Francesca Dotto, która flirtując z triple-double ostatecznie zapisała w swoich statystykach 9 punktów, 9 asyst i 8 zbiórek.

Koszykarki ze Schio od początku doskonale czuły się w ofensywie - Famila prowadziła najpierw 10:0, potem 18:2. W samej pierwszej kwarcie gospodynie trafiły pięciokrotnie zza łuku, z czego trzy "trójki" były autorstwa Quigley.

CCC zdołało się pozbierać i zmniejszyć straty do sześciu punktów. Gospodynie odpowiedziały jednak natychmiastowo, a swoją przewagę ustabilizowały na dwucyfrowym poziomie. Polkowiczanki na różne sposoby próbowały odwrócić losy pojedynku, ale bez defensywy nie mogły zbyt wiele ugrać.

Mistrzynie Polski przegrały na tablicach i pozwoliły rywalkom rzucać przy 53-procentowej skuteczności. Po stronie polskiego zespołu najskuteczniejsze okazała się Lynetta Kizer (14 punktów) i Tiffany Hayes (13 punktów). W składzie zabrakło Johannah Leedham-Warner.

Dwa ostatnie pojedynki będą niesamowicie istotne dla koszykarek spod znaku CCC - zagrają na wyjeździe z Nadieżdą Orenburg i we własnej hali z ZVVZ USK Praga, czyli dwoma bezpośrednimi rywalami w walce o play-off.

Famila Schio - CCC Polkowice 83:69 (26:20, 20:15, 19:18, 18:16)

Famila: Sandrine Gruda 23, Allie Quigley 19, Jacki Gemelos 11, Eva Lisec 10, Francesca Dotto 9, Jantel Lavender 8, Martina Crippa 3, Valeria Battisodo 0, Martina Fassina 0.

CCC: Lynetta Kizer 14, Tiffany Hayes 13, Temi Fagbenle 12, Styliani Kaltsidou 12, Jasmine Thomas 9, Weronika Gajda 7, Agnieszka Kaczmarczyk 2, Karolina Puss 0.

#DrużynaMZPPkt.+-
1 UMMC Jekaterynburg 14 13 1 27 1155 859
2 ZVVZ USK Praga 14 10 4 24 1119 1005
3 Tango Bourges Basket 14 9 5 23 1042 940
4 CCC Polkowice 14 7 7 21 930 913
5 Nadieżda Orenburg 14 7 7 21 899 950
6 Famila Schio 14 5 9 19 912 955
7 ESB Lille Métropole 14 4 10 18 875 1048
8 Mithra Castors Braine 14 1 13 15 840 1103

ZOBACZ WIDEO Wielkie wejście Krzysztofa Piątka do AC Milan. "Jego kariera jest nieprawdopodobna"

Komentarze (1)
avatar
Kacper Chrzanowski
7.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oglądałem, niestety słabiutko ccc, zabrakło determinacji i gryzienia parkietu, a dodatkowo jak dla mnie pomysłu na atak