Start
Koszykówka
Orlen Basket Liga
Polski Cukier Start Lublin
Kolejne zadanie wykonane. Stelmet z siódmą kolejną wygraną w EBL

Kolejne zadanie wykonane. Stelmet z siódmą kolejną wygraną w EBL

W środowym meczu 19. kolejki Energa Basket Ligi, Stelmet Enea BC Zielona Góra pokonał na wyjeździe TBV Start Lublin 77:69.

Jacek Konsek 06 Lutego 2019, 20:56

PAP / Wojciech Pacewicz / Na zdjęciu: Gabe DeVoe i James Washington

Siódma wygrana z rzędu w Energa Basket Lidze stała się faktem. Stelmet Enea BC Zielona Góra choć nie zaprezentował wielkiej dyspozycji, to pewnie pokonał TBV Start Lublin 77:69 i umocnił się na 1. miejscu w rodzimych rozgrywkach. Podopieczni trenera Jovovicia nie przegrali w lidze od 26 grudnia.

Energa Basket Liga. Fascynujący wyścig po tytuł MVP sezonu. W grze duże nazwiska

Wystarczyła jedna kwarta, kilka minut niedyspozycji TBV Startu i emocje tak naprawdę się skończyły. W trzeciej odsłonie lublinianie zanotowali fatalne 2/17 z gry, w tym 0/7 w rzutach za trzy punkty. Zdobyli ledwo sześć punktów przy 20 Stelmetu, który odskoczył na kilkanaście punktów przewagi.

15 punktów, pięć zbiórek i trzy asysty zgromadził Michał Sokołowski. "Oczko" mniej dołożył Przemysław Zamojski, który trafił cztery trójki. Wśród pokonanych 19 punktów i 11 asyst miał Joe Thomasson.

ZOBACZ WIDEO Wielkie wejście Krzysztofa Piątka do AC Milan. "Jego kariera jest nieprawdopodobna"

Start udaną miał tylko końcówkę pierwszej połowy. W niej zanotował serię 14:2, po której wyszedł nawet na nieznaczne prowadzenie. To finalnie nie uchroniło zespołu trenera Dedka przed 10 porażką w bieżących rozgrywkach. 69 punktów to drugi najgorszy wynik Startu w sezonie, który w środowy wieczór wyglądał po prostu kiepsko.

W środę w zespole Stelmetu nie wystąpił jeszcze niedawno zakontraktowany Quinton Hosley. Debiut Amerykanina ma nastąpić w niedzielny meczu ligi VTB przeciwko Awtodorowi Saratow.

Czytaj także: Jakub Parzeński: Mam dość nieuczciwego traktowania

TBV Start Lublin - Stelmet Enea BC Zielona Góra 69:77 (14:16, 22:18, 6:20, 27:23)

Start: Joe Thomasson 19, James Washington 14, Kacper Borowski 13, Devonte Upson 9, Mateusz Dziemba 6, Marcin Dutkiewicz 3, Uros Mirković 2, Roman Szymański 2, Michael Gospodarek 0, Anton Gaddefors 0.

Stelmet: Michał Sokołowski 15, Przemysław Zamojski 14, Darko Planinić 10, Łukasz Koszarek 8, Gabe DeVoe 8, Adam Hrycaniuk 7, Markel Starks 5, Zeljko Sakic 5, Jarosław Mokros 5.

Energa Basket Liga 2018/2019

#	Drużyna	M	Z	P	+	-	Pkt
1	Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia	30	25	5	2575	2393	55
2	Arriva Polski Cukier Toruń	30	24	6	2678	2413	54
3	Enea Stelmet Zastal Zielona Góra	30	24	6	2707	2410	54
4	Anwil Włocławek	30	22	8	2728	2460	52
5	Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski	30	20	10	2577	2344	50
6	MKS Dąbrowa Górnicza	30	17	13	2501	2514	47
7	King Szczecin	30	15	15	2565	2527	45
8	Legia Warszawa	30	15	15	2369	2396	45
9	SKS Starogard Gdański	30	13	17	2711	2744	43
10	Polski Cukier Start Lublin	30	13	17	2514	2525	43
11	HydroTruck Radom	30	11	19	2348	2543	41
12	Tauron GTK Gliwice	30	11	19	2468	2669	41
13	PGE Spójnia Stargard	30	9	21	2357	2551	39
14	AZS Koszalin	30	8	22	2421	2655	38
15	Trefl Sopot	30	7	23	2493	2598	37
16	Miasto Szkła Krosno	30	6	24	2438	2708	36

Polub Koszykówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 27

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (27)

Azmoduss 07-02 07:47 Zgłoś komentarz

Gra Zastalu to jak krzywo powieszony obraz na ścianie. Ch.j że krzywo ważne że wisi. Pkt są to piach można grać dalej.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
bullet79 06-02 23:35 Zgłoś komentarz

Tabela pokazuje, jak katastrofalnie słaba jest ta nasza liga....Zielona grający totalny piach..jest liderem...

1 6 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

leH 06-02 22:45 Zgłoś komentarz

Dwa pkt zaliczone kolejny mecz do przodu,liderowanie w lidze i tak trzymać panowie zawodowcy.Pozostały 3 wyjazdy ARKA,King, Trefl, w Gdyni może być ciężej bo wiadomo Florek będzie
Czytaj całość
szalał?reszta dom i wszyscy co przyjadą niech się martwią o pkt.Teraz PP i zobaczymy co da się ugrać,drużyna choć jeszcze nie kompletna to i tak wszyscy muszą się liczyć ze słabym? jak tu niektórzy oceniają Stemetem. Gratulacje za zwycięstwo; i choć kapitan w/g niektórych komentujących marnuje wiele sytuacji,to jednak jest bardzo przydatnym zawodnikiem i każda drużyna zapewne chciałaby go mieć w składzie bo ma wiele innych zalet a straty zawsze wliczane są do gry.Pozdrawiam miłośników basketu.

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Asfodel 06-02 22:25 Zgłoś komentarz

Plan wykonany, można szykować się na vtb.

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Jabu07 06-02 22:03 Zgłoś komentarz

A Stelmet znowu wygrał. Ho Ho.

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
-ABC- 06-02 22:01 Zgłoś komentarz

Tak jak to poniżej napisano...Stelmet ciężko się ogląda ale obrona zaczyna być obroną...Saso też miał taką filozofię...pięknem i stylem męczy się nie wygrywa...liczy się tylko by
Czytaj całość
rzucić punkt więcej od przeciwnika...i to zostało zrealizowane...zastanawia straszna dyspozycja Koszara praktycznie od początku sezonu... ilość strat Wola o pomstę do nieba...na ten moment na rozgrywaniu o niebo lepiej gra Starks...cieszy równa forma Sokoła i chyba powrót do swojej normy Zamoja...nie ma co dramatyzować...mecz musiał się odbyć i się odbył dwa punkty są i wystarczy

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
krisss79 06-02 21:28 Zgłoś komentarz

Jaki był mecz każdy widział, mi się zaczyna podobać nasz obrona, fajnie to wygląda. Minus za liczbę strat i ewidentnie kapitan bez formy,Planinić to nie Dragicewić i brakuje mi pice
Czytaj całość
rolli

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Marian Gaszkowiak 06-02 21:24 Zgłoś komentarz

Mozna utyskiwac czy narzekac na jakosc gry ale fakt jest faktem kolejne zwyciestwo zapisane . Za styl oceniaja skoki a tu sie gra o wygrana . Wiem banal ale 1
Czytaj całość
miejsce w tabeli jest i tyle .

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
HalaLudowa 06-02 21:21 Zgłoś komentarz

Stelmet gra solidną obronę, a Start ma za krótką ławkę na intensywną gre przez cały mecz. Nie był to jednak tak słaby jego mecz jak twierdzi powyższej sprawozdawca. Start gra falami,
Czytaj całość
gdyby załapał power w czwartej kwarcie, miałby szansę wygrać. Z drugiej strony to przecież Stelmet na to nie pozwolił

4 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Ździmir 06-02 21:18 Zgłoś komentarz

2 punkty dopisane i to jest najważniejsze. Spodziewałem się trudniejszej przeprawy, ale i tak należą się Startowi brawa za walkę.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
KATO-OSTAFA NIE CZYTAM 06-02 21:02 Zgłoś komentarz

podwórkowa koszykówka...a już te podania na koniec do Hrycaniuka to masakra...Niby nie trzeba grac w NBA zeby ogarnąc takie piłki ale drewnem tez być nie mozna. Zaden władca pierścieni
Czytaj całość
nic tu nie pomoże bo gra jest tragiczna taktycznie a chłopaki ledwie żyja...

1 2 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
hasło 06-02 21:02 Zgłoś komentarz

Brawo stelmet mistrzostwo Polski musi wrócić do do mistrzów czyli do nas

4 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

fazzzi 06-02 21:01 Zgłoś komentarz

Strata goniła stratę. Lublin chętny do bitki umiejętnie studzony. Trochę przypałów (obustronnych). Ciężkie widowisko do podziwiania. Stelmet nic specjalnego nie pokazał... raczej
Czytaj całość
skojarzenie z zarośniętym, doświadczonym nie do końca wybudzonym rzemieślnikiem niechętnym do pląsów... za to sprawny przy imadle bo mu doświadczenie nie pozwala świrować. Nie bym się czepiał ale Dziki zaczynają przypominać maszynkę... czasami bez smarowania jak przed zejściem do szatni. Dla oka za wiele nie było ale liczy się skuteczność. Trochę zdecydowanej obrony i Start się gotował. Indywidualnie należy docenić stabilizację formy Zamoja, Sokół wzion co swoje i niestety Kapitan dawno tyle baboli nie wykonał (mimo stat). 3kw ustawiła mecz... mimo, że Dziki mają wyjątkową umiejętność usypiania przeciwnika i przy okazji siebie;] Gratki za spokojne 2 duże "rzemieślnicze";) Widać rezerwy i przy nadciągających posiłkach VTB może okazać się całkiem pożyteczne (ogrywanie składu który ciągle otwarty).

2 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi