Byki wciąż walczą

W bezpośrednim pojedynku drużyn walczących o awans do play off na Wschodzie Chicago Bulls pokonało we własnej hali Atlantę Hawks 103:94. Byki dzięki tej wygranej zbliżyły się do Jastrzębi i mimo dopiero 11 pozycji wciąż mają szansę na awans do play off. Tymczasem Dallas Mavericks w swoim pierwszym meczu bez kontuzjowanego Dirka Nowitzkiego bez problemu uporali się z Los Angeles Clippers notując na swoim koncie 45 wygraną.

W tym artykule dowiesz się o:

Najlepsze spotkanie od czasu transferu do Chicago rozegrał Drew Gooden, który na swoim koncie zapisał 31 punktów i 16 zbiórek. Jego koledzy po raz kolejny stracili niemalże całą przewagę, którą budowali przez 30 minut gry. Kiedy na tablicy wyników widniał rezultat 75:59 nikt nie spodziewał się nerwowej końcówki. Tymczasem goście wzięli się do roboty i na początku ostatniej odsłony zrobiło się już tylko 83:80, głównie dzięki dobrej postawie Josha Childressa. Byki ocknęły się jednak szybko a kluczowe punkty zdobył Ben Gordon, który ponownie bardzo dobrze wywiązał się z roli rezerwowego. O ostatnie miejsce premiowane awansem do play off na Wschodzie walczyć będą co najmniej 4 drużyny - na razie najlepszym bilansem legitymuje się Atlanta.

W Dallas obawiano się pierwszego meczu bez lidera Dirka Nowitzkiego, który nabawił się w niedzielę poważnej kontuzji kolana i kostki. Mavs mają jednak w swoich szeregach innych klasowych zawodników a jednym z nich jest bez wątpienia Josh Howard. 28-letni skrzydłowy słabo rozpoczął wczorajszy mecz trafiając 2 z 11 rzutów z gry. Później było już zdecydowanie lepiej a jego 32 punkty okazały się wystarczające na słabiutkich Los Angeles Clippers. Dzielnie wspierał go Erick Dampier, który zapisał na swoim koncie 19 punktów i 17 zbiórek. Podopieczni Avery'ego Johnsona pomimo wygranej wciąż nie mogą być pewni awansu do play off. Ich przewaga nad Golden State Warriors i Denver Nuggets nadal jest niewielka.

Obrońcy tytułu mistrzowskiego ligi NBA koszykarze San Antonio Spurs wygrali czwarty mecz z rzędu pokonując na wyjeździe lidera Southeast Division Orlando Magic 107:97 i z 48 zwycięstwami w 71 spotkaniach plasują się na trzecim miejscu Southwest Division. Ostrogi poprowadzili do sukcesu przede wszystkim mistrz olimpijski z Aten, Argentyńczyk Manu Ginobili zdobywając 28 punktów, Michael Finley (24) oraz z wysokim double-double Tim Duncan - 19 punktów i 15 zbiórek. Znów znakomity mecz rozegrał czołowy zawodnik zespołu z Florydy, który wywalczył już prawo startu w play off, Dwight Howard. Po raz ósmy w sezonie uzyskał wyniki powyżej 20 w dwóch kategoriach. Tym razem zaliczył 24 punkty i 21 zbiórek. Dzielnie sekundowali mu Rashard Lewis (24 punkty), Keyon Dooling (19) i Carlos Arroyo (17). Marcina Gortata trener Orlando Magic ponownie nie wysłał na boisko.

Wyniki ligi NBA

Orlando Magic ? San Antonio Spurs 97:107

(D. Howard 24 (21 zb), R. Lewis 24, K. Dooling 19 ? M. Ginobili 28, M. Finley 24, T. Duncan 19 (15 zb))

Indiana Pacers ? New Orleans Hornets 106:114

(D. Granger 26, M. Dunleavy 17, S. Williams 17 ? D. West 35 (16 zb), C. Paul 31 (14 as), P. Stojakovic 16)

Dallas Mavericks ? Los Angeles Clippers 103:90

(J. Howard 32, J. Stackhouse 20, E. Dampier 19 (17 zb) ? C. Maggette 21, T. Thomas 13, C. Mobley 11)

Chicago Bulls ? Atlanta Hawks 103:94

(D. Gooden 31 (16 zb), B. Gordon 16, K. Hinrich 14 (10 as) ? J. Childress 22, M. Bibby 18, J. Smith 16)

Utah Jazz ? Charlotte Bobcats 128:106

(C. Boozer 28 (13 zb), M. Okur 20 (10 zb), M. Harpring 18 ? J. Richardson 26, G. Wallace 21, E. Boykins 14)

Portland Trail Blazers ? Washington Wizards 102:82

(M. Webster 23, T. Outlaw 20, J. Jack 17 ? C. Butler 19, A. Daniels 14, R. Mason 11)

Komentarze (0)