WNBA: Emocjonująca noc w WNBA, znakomite Perkins i Augustus

Minionej nocy na parkietach WNBA rozegrane zostały tylko dwa meczem, ale emocji było co nie miara. W Chicago tamtejsze Sky po dramatycznym meczu pokonały Connecticut Sun, a bohaterką meczu była Jia Perkins. W drugim meczu w Sacramento, triumf świętowały koszykarki Minnesoty Lynx, które dzięki 30 punktom Seimone Augustus odniosły kolejne wielkie zwycięstwo na starcie tegorocznego sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Trzecią kolejną wygraną odniosły koszykarki Chicago Sky, które aktualnie legitymują się bilansem 3:1, co jest ich najlepszym startem w WNBA w całej historii klubu. Do zwycięstwa nad Connecticut Sun ekipę Sky poprowadziła Jia Perkins, autorka 25 punktów, z czego 11 w decydującej czwartej kwarcie meczu, kiedy to ekipa z Chicago musiała odrabiać ośmiopunktową stratę do rywalek.

- Ona dała naszej drużynie, szczególnie wtedy, gdy goniliśmy rywala. Jej koleżanki robiły wszystko, żeby ułatwić jej grę. Zbierały piłkę i oddawały do niej w najbardziej odpowiednim momencie. Kiedy masz w drużynie tak dobrze grającego zawodnika jeden na jeden, który dodatkowo dobrze rzuca, musisz umieć to wykorzystać - powiedział szkoleniowiec Sky Steven Key.

Jeszcze na minutę przed końcową syreną Connecticut prowadziło różnicą jednego punktu, jednak skuteczna akcja Sylvii Fowles i celne rzuty wolne Erin Thorn dały prowadzenie Sky 78:75. W ostatniej akcji "Słońc" trójkę spudłowała Asjha Jones i zwycięstwo Sky stało się faktem.

- W końcówce spotkania pudłowałyśmy rzuty, które wcześniej normalnie wpadały do kosza. One (Sky przyp. red.) zagrały bardzo dobrze w defensywie czym wymusiły kilka naszych strat, które okazały się być kluczowymi - powiedziała Jones, która wywalczyła 16 punktów i 5 zbiórek.

Niekwestionowaną liderką meczu była Perkins, która w ubiegłym sezonie miała epizod w polskim zespole UTEX ROW Rybnik. - Mieliśmy dobrą zbiórkę, trafialiśmy ważne rzuty wolne i zagrałyśmy solidnie w obronie. Dużo zależało właśnie od dobrej defensywy, bo gdy one musiały rzucać, nie miały do tego możliwości - mówiła po meczu Perkins. - Na dwie minuty przed końcem byłam już nieco zmęczona, ale chciałam pozostać na parkiecie. Był to przecież kluczowym moment dla losów spotkania. Musiałam pozostać na boisku - zakończyła szczęśliwa Jia.

Perkins największe wsparcie otrzymała od środkowej Fowler, która mogła pochwalić się double-double w postaci 17 punktów i 10 zbiórek. Zawiodła kompletnie Candice Dupree, która dzień wcześniej otrzymała wyróżnienie dla Player of the Week. Silna skrzydłowa Sky spędziła na parkiecie 33 minuty, w czasie których nie trafiła żadnego z 7 oddanych rzutów z gry i zakończyła mecz z dorobkiem zaledwie 2 punktów.

Równie duże emocje towarzyszyły konfrontacji Sacramento Monarchs z Minnesotą Lynx. Ostatecznie lepsze okazały się te drugie, ponieważ miały w składzie fenomenalną na starcie sezonu Seimone Augustus. Rzucająca "Rysic" zagrała kolejny znakomity mecz i zdobywając 30 punktów poprowadziła swój team do wygranej. 14 z nich zdobyła w ostatniej kwarcie, w której jej drużyna najbardziej potrzebowała jej punktów.

- Mamy mecze dzień po dniu i nie chciałam, żeby dzisiaj Seimone musiała spędzić tak dużo minut na parkiecie. Jutro gramy kolejny trudny mecz, bo w Phoenix. Ona jest dla nas praktycznie niezastąpiona - mówiła o swojej liderce Jennifer Gillom, opiekunka Lynx.

To właśnie Augustus dwoma celnymi rzutami wolnymi na 9 sekund przed końcową syreną wyprowadziła Minnesotę na prowadzenie 86:83. "Monarchinie" miały swoją szansę, ale rzut zza łuku Nicole Powell nie doszedł celu, a piłkę zebrała.. Augustus.

- Oni mają kilka znakomitych młodych strzelb z bardzo dobrych uczelni - powiedziała po meczu trenerka Monarchs Jenny Boucek. - Mają dużo młodych talentów. Seimone jest znakomitym zawodnikiem, super strzelcem. My w przeszłości jednak potrafiłyśmy grać przeciwko niej dobrą defensywę. Z pewnością była ona dużo lepsza od tej, którą pokazaliśmy dzisiaj.

Wyniki:

Chicago Sky - Connecticut Sun 78:75

(J.Perkins 25, S.Fowles 17, D.Canty 9, A.Price 7 - A.Jones 16, T.Whitmore 16, E.Phillips 13, K.Brown 10)

Sacramento Monarchs - Minnesota Lynx 83:86

(N.Powell 19, L.Harper 13, D.Walker 11, R.Brunson 10 - S.Augustus 30, C.Houston 14, N.Anosike 10, K.Miller 9)

Źródło artykułu: