EBLK. Ważna umowa w Gorzowie Wielkopolskim. Laura Juskaite zostaje w ekipie wicemistrza

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Laura Juskaite
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Laura Juskaite
zdjęcie autora artykułu

InvestInTheWest Enea AZS Gorzów Wielkopolski ma za sobą bardzo udany sezon. Duży wkład w sukces, jakim było wywalczenie wicemistrzostwa Polski, miała Laura Juskaite. Litwinka pozostanie w drużynie na kolejne rozgrywki.

22-letnia silna skrzydłowa sezon 2018/2019 na parkietach Energa Basket Ligi Kobiet zakończyła ze średnimi na poziomie 11,7 punktu i 5 zbiórek. Dariusz Maciejewski był z jej postawy zadowolony, a efektem tego jest przedłużenie umowy.

- Wyróżnia się wysoką sprawnością fizyczną i wszechstronnością swojej gry. Jak na młodą zawodniczkę cechuje się też dużą trafnością podejmowanych decyzji - komplementuje Juskaite Maciejewski.

Zobacz także. EBL. Kamil Łączyński: Nie przejmuje się tym, co piszą o mnie w internecie

- Rozegrała u nas bardzo dobry sezon w związku z czym zależało nam na przedłużeniu umowy z tą perspektywiczną zawodniczką - dodaje opiekun "akademiczek".

ZOBACZ WIDEO Piątek przegonił Ronaldo w klasyfikacji strzelców. "Mimo tych goli może mieć niedosyt"

Żeby było ciekawiej, Litwinka jeszcze lepsze osiągnięcia statystyczne niż w EBLK, zanotowała w EuroCupie. Tam jej średnie wynosiły 14,4 punktu i 4,4 zbiórki. Ona - wspólnie z Kyarą Linskens i Marią Papovą - stworzyły naprawdę solidne podkoszowe trio, czego m.in. efektem był powrót na podium mistrzostw Polski. Mobilne podkoszowe, potrafiące rzucać zza łuku, był wielkim handicapem dla Maciejewskiego.

Co dalej z InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski? Ważny kontrakt z drużyną ma Annamaria Prezelj, a niedawno nową umowę parafowała kapitan Katarzyna Dźwigalska. - Kasia zawsze była i jest od wielu lat ważnym ogniwem naszego zespołu. Tak samo będzie w nadchodzącym sezonie. Potrzebne jest nam jej doświadczenie oraz determinacja i zaangażowanie w grę - komentuje Maciejewski.

Zobacz także. EBL. Roderick Camphor zostaje w Polsce, ale opuszcza Spójnię Stargard

W drużynie na pewno nie zobaczymy już Ariel Atkins i Julii Rytsikowej. Ofertę pozostania dostała m.in. Sharnee Zoll-Norman, ale ta waha się czy nie zakończyć sportowej kariery i zająć się trenerką na jednym z uniwersytetów w USA. Na wypadek drugiej opcji w Gorzowie Wielkopolskim mają już jednak opcję rezerwową.

Źródło artykułu:
Czy w Gorzowie Wielkopolskim ponownie zbudują zespół "na medal"?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)