WNBA: Kolejna setka Mercury

Porażka i strata liderki Seimone Augustus - to dorobek Minnesoty Lynx po meczu w Phoenix z tamtejszymi Mercury. Ekipa z Arizony po raz kolejny zaaplikowała swoim rywalkom ponad 100 punktów i udowodniła, że jest najskuteczniejszą drużyną rozgrywek. W Minnesocie jednak bardziej niż porażką, przejmowano się kontuzją Augustus. Liderka tabeli strzelców WNBA w tym sezonie w połowie drugiej kwarty skręciła kolano.

W tym artykule dowiesz się o:

Koszykarki Phoenix Mercury po raz kolejny udowodniły, jak niesamowicie ofensywny potencjał posiadają w sobie. W swojej US Airways Center minionej nocy w pokonanym polu pozostawiły Minnesotę Lynx, wygrywając 104:80. Do sukcesu ekipę z Arizony poprowadziła Diana Taurasi, która zakończyła spotkanie z dorobkiem 28 punktów, trafiając 7 z 8 rzutów trzypunktowych.

Po wyrównanej pierwszej połowie meczu, w trzeciej kwarcie Mercury zanotowały run 14:0 i objęły prowadzenie 72:59. Decydujący cios podopieczne trenera Corey’a Gainesa zadały w ostatniej kwarcie, która wygrały 26:12.

Oprócz Taurasi znakomite spotkanie w barwach Mercury rozegrała rookie DeWanna Bonner, której w statystykach zapisano 21 punktów i 10 zbiórek. Po 13 oczek dodały Tangela Smith i Temeka Johnson, a bliska triple double była Cappie Pondexter z 11 punktami, 9 zbiórkami i 9 asystami.

- Przed meczem wszystko w szatni dokładnie rozrysowaliśmy, a zawodniczki odpowiednio się nakręciły, żeby wyjść na parkiet i zrobić swoje - powiedział po meczu Gaines, trener Mercury.

Ekipa Phoenix ze średnią 91,8 punktu na mecz jest najskuteczniejszą ekipą WNBA. W każdym z wygranych pojedynków zdobywały ponad 90 oczek. W meczu przeciwko Lynx Mercury zapisały na swoim koncie 25 asyst, wygrały zbiórkę 48:29 i grały na 46 procentach skuteczności. Tak rozpędzonego zespołu raczej nie da się zatrzymać.

"Rysice" oprócz porażki straciły również swoją liderkę Seimone Augustus, która w połowie drugiej kwarty upadła na parkiet ze skręconym kolanem. Augustus spędziła na parkiecie nieco ponad 13 minut i w tym czasie wywalczyła 9 punktów.

- To wszystko nie wygląda dobrze. To jedna z tych rzeczy, nad którymi w życiu nie mamy żadnej kontroli. To nie był miły widok - podsumowała kontuzję swojej liderki trenerka Jennifer Gillom.

Pod nieobecność Augustus liderkami zespołu były Nicky Anosike i Charde Houston, które wywalczyły po 21 punktów. Anosike dodała do tego dorobku jeszcze 10 zbiórek.

Dzięki tej wygranej Phoenix Mercury awansowało na fotel lidera w konferencji zachodniej.

Wynik:

Phoenix Mercury - Minnesota Lynx 104:80

(D.Taurasi 28, D.Bonner 21, T.Smith 13, T.Johnson 13 – N.Anosike 21, C.Houston 21, S.Augustus 9, R.Hodges 9)

Komentarze (0)