EBL. Drugie podejście do ekstraklasy. Michał Aleksandrowicz przedłużył umowę z Enea Astorią

Materiały prasowe / Ryszard Wszołek / www.astoria.bydgoszcz.pl / Na zdjęciu: Michał Aleksandrowicz
Materiały prasowe / Ryszard Wszołek / www.astoria.bydgoszcz.pl / Na zdjęciu: Michał Aleksandrowicz

Enea Astoria Bydgoszcz szybko i sukcesywnie odkrywa kolejne karty przed sezonem 2019/20. Beniaminek EBL właśnie poinformował, że w klubie zostaje Michał Aleksandrowicz.

W poprzednim sezonie Michał Aleksandrowicz pełnił funkcję kapitana Enea Astorii Bydgoszcz. 30-latek był bardzo ważnym punktem zespołu, który wywalczył awans do Energa Basket Ligi. Szczególnie udana była dla rzucającego faza play-off, a szczególnie finałowa rywalizacja z ekipą Śląska Wrocław.

Popularny "Panda" w trzech meczach tej serii, notował średnio po 10,7 punktu, 3,7 zbiórki i 2,3 przechwytu. Swoimi udanymi akcjami wielokrotnie podrywał zespół do walki i to po obu stronach parkietu. Nowa umowa dla 30-latka oznacza, że jest on już dziesiątym zawodnikiem zakontraktowanym przez beniaminka ekstraklasy.

Kolejne ruchy kadrowe wśród drużyn I-ligowych >>

Przed nim umowy z bydgoską drużyną parafowali Dorian Szyttenholm, Marcin Nowakowski, Adam Kemp, Jakub Dłuski, Łukasz Frąckiewicz, Michał Chyliński, Mateusz ZębskiA.J. Walton, a ostatnio również Michał Nowakowski.

Aleksandrowicz ma już na swoim koncie jedno podejście do gry na najwyższym krajowym szczeblu, ale nie było ono dla niego zbyt udane. W rozgrywkach 2017/18 wystąpił w 16 spotkaniach w barwach warszawskiej Legii, po czym w połowie sezonu związał się z Enea Astorią. Teraz "Panda" ma nadzieje na nowy start w EBL.

Nowym zawodnikiem czarno-czerwonych został również Michał Krasuski, czyli niski skrzydłowy, będący jednym z liderów kadry U-20. W poprzednim sezonie 19-latek bronił barw SMS-u PZKosz Władysławowo, którego był liderem. W II lidze notował średnio po 17,8 punktu, 4,2 zbiórki, 2,5 asysty oraz 2,2 przechwytu. W Bydgoszczy podpisał trzyletnią umowę.

ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik wreszcie biega. "Potrzebowałam mocnej głowy"

Źródło artykułu: