To był mecz życia dla reprezentantów Polski. Koszykarze Mike'a Taylora w ćwierćfinale mistrzostw świata w Chinach rywalizowali z Hiszpanią, która w ostatnich dwunastu dużych imprezach, aż 10 razy zdobywała medal. Poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko i okazała się przeszkodą nie do przejścia.
Mimo porażki, Taylor był zachwycony grą Polaków. - Mam nadzieję, że dzięki tym występom na mistrzostwach ludzie będą jeszcze bardziej szanować polską koszykówkę - podkreśla nasz selekcjoner (za Koszkadra). - Jestem dumny z tego jak reprezentowaliśmy Polskę na mistrzostwach świata. Graliśmy o marzenia, chcieliśmy, aby spełniły się nasze sny. Walczyliśmy, ale było ciężko - dodaje.
--> Hiszpańska prasa po meczu z Polską
Amerykanin z wielkim szacunkiem wypowiada się o reprezentacji Hiszpanii, w której genialne zawody zagrał Ricky Rubio. Koszykarz Phoenix Suns po raz piąty na tych mistrzostwach zdobył 15 lub więcej punktów.
- Hiszpania ma zawodników wysokiej klasy, mają więc spory wpływ na grę. Ich doświadczenie to też jeden z czynników. Rywale wykorzystywali swoje przewagi, a my mieliśmy problemy, aby to wybronić - dodaje Taylor.
Porażka z Hiszpanią nie kończy naszego występu na mistrzostwach świata w Chinach. Reprezentanci Polski zagrają o miejsca 5-8 i być może o bezpośredni awans na igrzyska olimpijskie (CZYTAJ WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Lewandowski zawiedziony po meczu. "Coś szwankuje. Czasami męczymy się sami ze sobą"
Dawaj Polska!!!!
Jest trener i jest drużyna
Jest trener i jest drużyna