Kapitalne emocje w finale Suzuki Pucharu Polski Kobiet. Arka - wydawało się - długo miała mecz pod kontrolą, ale przestój w czwartej kwarcie dał szansę rywalkom.
Podopieczne Gundarsa Vetry prowadziły 60:50 i stanęły. "Pomarańczowe" zaliczyły serię 13:0 i emocje sięgnęły zenitu.
Niemoc Arki przełamała Barbora Balintova, a kluczową akcję na dogrywkę wykończyła najbardziej pewna postać w ekipie z Trójmiasta, czyli Rebecca Allen.
ZOBACZ WIDEO F1. Dobra zmiana Roberta Kubicy. "Widać same plusy"
Zobacz także. EBL. Wielki powrót Michała Michalaka do Włocławka. Anwil jednak pewnie odprawił Legię
Australijka doprowadziła do remisu, ale CCC miało swoją szansę na rozstrzygnięcie losów pojedynku. Z dystansu nie trafiła jednak Artemis Spanou, a w poprawce pomyliła się Danielle Robinson.
Arka dostała drugie życie i wykorzystała je w pełni. Na siedem punktów gdynianek "trójką" odpowiedział Miljana Bojović. Na kolejne akcje odpowiedzi już jednak nie było - gdynianki swobodnie punktowały i dowiozły wygraną do końca odnosząc sukces.
Klub z Gdyni zdobył Puchar Polski po dziewięciu latach przerwy. Ostatni raz z takiego sukcesu zespół cieszył się w sezonie 2010/2011, kiedy to w finale pokonał 78:50 Energę Toruń. Turniej finałowy rozgrywany był... w Polkowicach.
W finale Arka miała kilka bohaterek. Najważniejszymi postaciami były Balintova i Allen. Solidne double-double dołożyła Sonja Greinacher. Wśród pokonanych 22 punkty, 11 zbiórek i 3 przechwyty uzbierała Robinson. Amerykanka miała jednak tylko 5/17 z gry.
Sezon 2019/2020 jak dotychczas w pełni należy do drużyny z Gdyni, która na krajowym podwórku nie zaznała jeszcze goryczy porażki - zdobyła puchar, a w lidze jest liderem z bilansem 13:0.
Zobacz także. Transfery. EBL. W Anwilu (na razie) bez zmian. Legia szuka skrzydłowego
Arka Gdynia - CCC Polkowice 83:73 (18:17, 24:16, 17:15, 8:19, d. 16:6)
Arka: Barbora Balintova 18, Maryia Papova 15, Sonja Greinacher 12 (15 zb), Rebecca Allen 12, Marissa Kastanek 8, Marie Gulich 7, Angelika Slamova 6, Kamila Podgórna 3, Amalia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0.
CCC: Danielle Robinson 22 (11 zb), Artemis Spanou 17, DeNesha Stallworth 12, Miljana Bojović 9, Ana-Maria Filip 8, Weronika Gajda 3, Maria Conde 2, Monika Naczk 0.