WNBA: Diana Taurasi zawieszona na dwa mecze

Phoenix Mercury wygrały pięć ostatnich spotkań, jednak w kolejnych dwóch będą musiały radzić sobie bez swojej liderki Diany Taurasi. Liderka strzelców WNBA została zawieszona na dwa najbliższe spotkania Mercury za prowadzenie samochodu "pod wpływem". Ta kara to jednak nie całe zło dla Taurasi. Koszykarkę czeka bowiem dopiero rozprawa sądowa, a w stanie Arizona prawo nie jest zbyt łaskawe dla takich wybryków.

W tym artykule dowiesz się o:

Liderka Phoenix Mercury i klasyfikacji strzelców w WNBA Diana Taurasi została zawieszona na występy w kolejnych dwóch meczach swojego zespołu. Powód? Zawodniczka prowadziła swoje auto pod wpływem alkoholu na czym przyłapali ją funkcjonariusze w stanie Arizona. Zawodniczka miała we krwi sporo ponad normę i teraz czeka na rozwój wydarzeń, bowiem kara nałożona przez WNBA nie jest jedyną.

22 lipca, na 3 dni przed WNBA All Star Game, odbędzie się rozprawa sądowa, a prawo w Arizonie jest bardzo surowe dla prowadzących "pod wpływem". Czy zawodniczka wyląduje w więzieniu? Trudno sobie to wyobrazić i z pewnością Taurasi będzie robić wszystko, żeby zamienić taką ewentualność na prace społeczne.

Najbardziej poszkodowana w tym wszystkim wydaje się być drużyna Phoenix Mercury, która aktualnie przewodzi stawce drużyn w Konferencji Zachodniej, a w ostatnich pięciu meczach nie znalazły pogromczyń.

- Jest mi bardzo przykro z tego powodu i chciałabym przeprosić moje koleżanki z drużyny, władze Phoenix Mercury, całą WNBA, rodzinę i fanów. Nie mogę powiedzieć teraz już nic więcej. Chcę jednak, żeby wszyscy wiedzieli, jak bardzo tego wszystkiego żałuję. Będzie to dla mnie lekcja. Mam nadzieję, że wyciągnę z niej bardzo dużo dobrego - powiedziała Taurasi, która notuje w tym sezonie przeciętnie 20,7 punktu, 5,6 zbiórki i 3,5 asysty na mecz.

Jej Mercury będą sobie musiały radzić bez swojej liderki w dwóch bardzo trudnych meczach przeciwko drużynom Detroit Shock i Minnesocie Lynx. Oba mecze odbędą się w Phoenix.

Absencja Taurasi może wzmóc intensywność rozmów działaczy Phoenix z australijską skrzydłową Penny Taylor. Dużo mówi się bowiem, że ta zawodniczka w tym sezonie powróci do ekipy Mercury. Australijka zrezygnowała z gry w WNBA w poprzednim sezonie, kiedy to wybrała przygotowania ze swoją kadrą do występu na Igrzyskach Olimpijskich. Ostatni sezon w WNBA w Phoenix Taylor zakończyła z tytułem mistrzowskim.

Przed sezonem za takie samo wykroczenie zawieszona była Kara Braxton, była zawodniczka Wisły Can Pack Kraków. Jej kara obejmowała aż 6 pierwszych spotkań tegorocznego sezonu jej Detroit Shock.

Komentarze (0)