Heat szukają wzmocnienia przed wznowieniem sezonu. DeMarcus Cousins na celowniku klubu z Miami
Pozostający od lutego bez klubu DeMarcus Cousins znalazł się na radarze Miami Heat. Ekipa z Florydy zamierza wzmocnić się przed lipcowym wznowieniem sezonu.
W połowie sierpnia wydarzył się jednak dramat dla Cousinsa, bowiem zerwał on całkowicie przednie więzadło w lewym kolanie, co oznaczało dla niego bardzo długą przerwę. Mimo wszystko, jak na tak ciężką kontuzję, 29-latek bardzo szybko dochodził do sprawności, bowiem jeszcze w lutym pojawiały się informacje o jego możliwym powrocie do gry nawet w tym sezonie. Tak się jednak nie stało. LAL zwolnili go, aby zrobić miejsce dla Markieffa Morrisa.
Jak się jednak okazuje, Cousins może zagrać w NBA jeszcze w tym sezonie, ale już rzecz jasna nie dla Lakers. Pozyskanie środkowego ponownie sondują Miami Heat, jednak aby mogli podpisać z nim umowę, będą musieli zwolnić jednego ze swoich zawodników. Wiele mówi się o tym, że będzie to ktoś z trójki: Solomon Hill, Udonis Haslem, Chris Silva.
Czytaj także:
Jamal Murray pewny siebie i formy Nikoli Jokicia. "Nie sądzę by ktoś nas zatrzymał, gdy jesteśmy w gazie" >>
EBL. Enea Astoria wzmocniona pod koszem. Tomislav Gabrić zagra w Bydgoszczy >>