NBA. Amare Stoudemire dołącza do sztabu szkoleniowego Brooklyn Nets i Steve'a Nasha

AFP / Steve Nash i Amare Stoudemire stworzyli w poprzedniej dekadzie duet podobny do dwójki Stockton-Malone
AFP / Steve Nash i Amare Stoudemire stworzyli w poprzedniej dekadzie duet podobny do dwójki Stockton-Malone

Steve Nash i Amare Stoudemire znów się spotkają. Kanadyjczyk w przyszłym sezonie poprowadzi Brooklyn Nets, a były podkoszowy zostanie jego asystentem.

Kiedyś tworzyli świetny duet na parkiecie w barwach Phoenix Suns, teraz Steve Nash został pierwszym trenerem, a Amare Stoudemire będzie pracował w jego sztabie. Sześciokrotny uczestnik Meczów Gwiazd w Brooklyn Nets ma być odpowiedzialny za indywidualny rozwój zawodników.

Nash i Stoudemire występowali razem w Suns przez sześć sezonów od 2004 do 2010 roku. Zarówno kanadyjski rozgrywający, jak i eksplozywny podkoszowy byli wtedy u szczytów swoich karier.

Jak teraz będzie wyglądała ich współpraca? Dla obu będzie to zupełnie nowe doświadczenie. Nash przyjął ofertę Nets i zadebiutuje w roli trenera, Stoudemire także po raz pierwszy znajdzie się nie na koszykarskim parkiecie, a ławce trenerskiej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowa rola Anity Włodarczyk

37-latek jeszcze niedawno reprezentował barwy Maccabi Tel Awiw, w lipcu został wybrany MVP Finałów po tym, jak jego drużyna sięgnęła po mistrzostwo ligi izraelskiej. W NBA występował po raz ostatni w sezonie 2015/2016, w barwach Miami Heat w 52 meczach sezonu notował wtedy średnio 5,8 punktu oraz 4,3 zbiórki.

Zobaczymy, jak Amare sprawdzi się w roli trenera. Oczekiwania względem Brooklyn Nets są bardzo duże. Nash ma do dyspozycji takie gwiazdy jak Kevin Durant czy Kyrie Irving. Doświadczenie i obycie Stoudemire'a może okazać się niezwykle cenne. Występował on w NBA przez 14 lat.

- Musimy to wszystko poukładać - mówił ostatnio Steve Nash podczas wideokonferencji. - Zaczniemy i skupimy się na defensywie. To najważniejsza rzecz. Poradzimy sobie w ofensywie. Mamy niesamowicie utalentowany zespół. Będziemy chcieli wykorzystywać szybkość naszych atletycznych koszykarzy i ich wszechstronność - zaznaczał nowy trener drużyny z Brooklynu, cytowany przez Nets Daliy.

Czytaj także: Walczy z pandemią koronawirusa. Michael Jordan otwiera szpital
Carl Lindbom wraca do Polski. Skrzydłowy wzmacnia Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski

Komentarze (1)
avatar
Romano
24.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I już mi się Nash podoba bo Nets słabo bronili.