EBL. Szok we Wrocławiu. Rekordowy Jabarie Hinds zrobił demolkę Śląskowi

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Jabarie Hinds
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Jabarie Hinds

Wielka niespodzianka we Wrocławiu. Skazywany na pożarcie HydroTruck Radom rozbił Śląsk 97:75. Wielki mecz rozegrał Jabarie Hinds, który krótko mówiąc był wielki.

Wygrana na miarę utrzymania się w Energa Basket Lidze? Kto wie! HydroTruck w pełni zdominował Śląsk, swoich rywali szybko rzucił na kolana i nie pozwolił wstać - rekordowo prowadził różnicą nawet 38 punktów!

Genialny występ zaliczył Jabarie Hinds - to był prawdziwy popis tego gracza. Wykorzystał 15 z 19 rzutów z gry i wyrównał punktowy rekord sezonu notując 35 punktów (jego najlepszy wynik w EBL to 38 "oczek")! Dołożył do tego 7 asyst, a wskaźnik jego efektywności gry wskazał liczbę 39.

Śląsk z pewnością ma za sobą najgorszy mecz w sezonie. Podopieczni Olivera Vidina zupełnie nie grali swojej koszykówki. Widać było również brak Ivana Ramljaka i Bena McCauley'a. Wrocławianie nie wykorzystali szansy, aby wskoczyć na pozycję wicelidera ligowej tabeli.

Radomianie dobrze weszli w mecz i potem poszli za ciosem. Od początku funkcjonowała najsilniejsza broń, czyli rzut z dystansu - w pierwszej kwarcie podopieczni Roberta Witki wykorzystali 4 z 8 prób, a w całym spotkaniu trafili aż 18 razy zza linii 6,75.

Śląsk grał szybko i nieskutecznie - Kyle Gibson miał 3/17 z gry. W obronie z kolei zupełnie nie nadążał za akcjami pick-and-roll i goście mieli mnóstwo otwartych pozycji na dystansie. Już po pierwszej połowie HydroTruck prowadził 50:31.

Gdy wydawało się, że Śląsk w końcu ruszy w pogoń, to radomianie nie tylko trzymali gospodarzy na dystans, ale i powiększali przewagę prowadząc nawet 80:42. Seria 13 punktów z rzędu wrocławian pozwoliła jedynie uniknąć totalnego blamażu.

WKS Śląsk Wrocław - HydroTruck Radom 75:97 (18:24, 13:26, 17:30, 27:17)

Śląsk: Aleksader Dziewa 19, Szymon Tomczak 12, Strahinja Jovanović 10, Elijah Stewart 9 (10 zb), Kyle Gibson 8, Mateusz Szlachetka 8, Jan Wójcik 6, Kacper Marchewka 3, Michał Gabiński 0, Paweł Strzępek 0.

HydroTruck: Jabarie Hinds 35, Dayon Griffin 16, Roberts Stumbris 15 (11 zb), Filip Zegzuła 12, Aleksander Lewandowski 8, Brett Prahl 5, Danilo Ostojić 2, Daniel Wall 2, Marcin Piechowicz 2, Marcin Tomaszewski 0, Jakub Domański 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 27 3 2853 2357 57
2 Legia Warszawa 30 21 9 2540 2306 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2547 2384 50
4 WKS Śląsk Wrocław 30 20 10 2513 2377 50
5 Trefl Sopot 30 19 11 2531 2379 49
6 Polski Cukier Start Lublin 30 17 13 2433 2414 47
7 King Szczecin 30 17 13 2354 2415 47
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2505 2472 46
9 MKS Dąbrowa Górnicza 30 14 16 2470 2539 44
10 Arriva Polski Cukier Toruń 30 12 18 2579 2623 42
11 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 12 18 2572 2677 42
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2455 2550 41
13 Anwil Włocławek 30 10 20 2481 2580 40
14 HydroTruck Radom 30 10 20 2333 2485 40
15 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 8 22 2233 2584 38
16 SKS Starogard Gdański 30 6 24 2558 2815 36

Zobacz także:
Wielka kasa i... wielkie transfery? Igor Milicić mówi o ruchach kadrowych w Stali
Suzuki Puchar Polski. Hit na początek, znamy pary turnieju finałowego kobiet

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski został aktorem

Komentarze (14)
avatar
szuger53
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TO SĄ JAJA.SPRZEDANY MECZ 
avatar
szuger53
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ŚLĄSK FRAJERZY ,SPRZEDALI MECZ,KIJ IM W UCHO. 
avatar
hmm
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po spotkaniu ze Stalą , ktoś z Wrocka, już widział finał z Zieloną Górą... 
avatar
wojtek2u
8.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
taki mecz da się wytłumaczyć tylko ustawką 
avatar
Asphodell
8.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ło panie, co tam się odwaliło. Chyba czyjś nosek został bardzo, ale to bardzo mocno przytarty.