EBL. Fatalne wieści dla Legii. Najbliższe tygodnie bez podstawowego zawodnika

Materiały prasowe / Piotr Koperski / Na zdjęciu: Earl Watson
Materiały prasowe / Piotr Koperski / Na zdjęciu: Earl Watson

To nie są dobre wiadomości dla trenera Wojciecha Kamińskiego. Na finiszu rundy zasadniczej Energa Basket Ligi Legia Warszawa będzie musiała radzić sobie bez Earla Watsona.

Amerykański środkowy Legii doznał urazu podczas piątkowego meczu z Pszczółką Start Lublin. Z gry wypadł już w pierwszej kwarcie, ale jego zespół zdołał sobie poradzić z rywalem i wygrał 74:72.

"Szczegółowe badania przeprowadzone w minionych dniach pozwoliły stwierdzić, że zawodnik naderwał mięsień dwugłowy uda lewej nogi. Uraz ten eliminuje koszykarza z gry na około trzy najbliższe tygodnie" - czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym.

30-letni podkoszowy (w tym sezonie średnio 6,3 punktu i 5 zbiórek, średnio 19 minut na parkiecie) nie zagra zatem już do końca sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi, gdzie jego zespół będzie walczył o jak najlepsze rozstawienie przed fazą play-off.

Do końca rundy zasadniczej podopiecznym Wojciecha Kamińskiego zostały cztery spotkania:

- Trefl Sopot - Legia Warszawa / 5 marca
- Legia Warszawa - WKS Śląsk Wrocław / 11 marca
- GTK Gliwice - Legia Warszawa / 17 marca
- Legia Warszawa - King Szczecin / 21 marca

W tabeli EBL Legia z bilansem 18 zwycięstw i 8 porażek zajmuje aktualnie trzecie miejsce - drugi Śląsk Wrocław ma dokładnie takie same liczby, a czwarta Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski traci do tej dwójki jedno zwycięstwo.

Zobacz także:
Rafał Juć, skaut NBA: W PLK potrzeba dyrektorów sportowych
Rutyniarz załatwił temat. Polski Cukier bez defensywy, ale z wygraną i nadziejami

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

Komentarze (0)