Suzuki I liga. W EBL "bańka", a co z niższymi ligami?

Materiały prasowe / Klub Koszykarski Decka Pelplin / Na zdjęciu: mecz Suzuki 1LM
Materiały prasowe / Klub Koszykarski Decka Pelplin / Na zdjęciu: mecz Suzuki 1LM

Mecze na parkietach Energa Basket Ligi w strefie medalowej odbędą się w formie zamkniętego turnieju. Również i Suzuki I liga wkracza w decydującą fazę, jednak nie ma jeszcze informacji, w jakiej postaci.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarząd PLK podjął decyzję o rozegraniu meczów w strefie medalowej w "bańce", w formie zamkniętego turnieju. Taka decyzja podyktowana jest troską o zdrowie i bezpieczeństwo zawodników i trenerów w czasie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wobec tego pojawiają się pytania, co z niższymi ligami?

Suzuki I liga w "bańce"?

Choć do zakończenia sezonu zasadniczego pozostała już tylko jedna kolejka, zarząd Polskiego Związku Koszykówki - jako organizator rozgrywek - na razie nie rozważał takiego rozwiązania.

- Biorąc jednak pod uwagę dynamiczną sytuację związaną z pandemią a także nowe rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 25.03, w najbliższych dniach rozważymy tę kwestię poprzez konsultację z klubami. Poczekamy – z przyczyn formalnych – do zakończenia rundy zasadniczej. Reasumując – nie zamykamy się na takowe rozwiązanie - uzupełnił Grzegorz Bachański, wiceprezes PZKosz.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat wskazał kolejnego Polaka w NBA? "Nie będzie miał łatwo. Dużo się jeszcze może zmienić"

O ile w najwyższej klasie rozgrywkowej argumentów "za" jest więcej, tak na jej zapleczu sytuacja wygląda nieco inaczej.

Co na to kluby?

- W PLK mamy graczy zagranicznych, którzy mają określone terminy wyjazdów, kontrakty w innych ligach zagranicznych, więc w tym przypadku ma to uzasadnienie - mówi Michał Jankowski, prezes Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk, który zwraca uwagę na kolejne ważne aspekty, takie jak inne źródła utrzymania osób pracujących w pierwszoligowych klubach.

- W Suzuki 1LM grają tylko polscy zawodnicy, a w wielu klubach osoby związane z klubami utrzymują sie z wielu źródeł zatrudnienia, a bańka im to uniemożliwi. Poza tym, klubów nie będzie stać na przenosiny na długie tygodnie w odosobnienie. Co więcej, kwestia przewagi parkietu również jest istotna. Cały sezon nad tym pracujemy, aby rozpocząć play-off z możliwie wysokiej pozycji, a bańka wszystko to niweczy. Zostaje tak naprawdę dyspozycja dnia i wypacza to duch sportowy. Jestem za innym rozwiązaniem - na przykład za 2-3 tygodniową pauzą - argumentuje Michał Jankowski zauważając, że druga runda wystartuje wtedy, kiedy trzecia fala ma już być wygaszana, właśnie dzięki wprowadzonym restrykcjom w całym kraju, więc lepiej jest nie robić nic, szczególnie dzięki doświadczeniu zdobytym przez kluby w dotychczasowej części sezonu.

Podobnego zdania jest również Dariusz Kaszowski, trener Rawlplug Sokoła Łańcut. - Uważam, że na ten moment faza play-off powinna być rozgrywana w tradycyjnej formie - mówi podkreślając, że żaden zespół nie zgłasza problemu zdrowotnego.

Kolejną ważną rzeczą jest kwestia finansowa, która w pierwszej lidze nie jest zbyt optymistyczna, a realia są zupełnie inne. - Jeżeli chodzi o nas to "bańka" płatna przez nasz klub byłaby bardzo dużym obciążeniem. Nie posiadamy w budżecie wolnych środków na pokrycie kosztów długiego pobytu w "bańce"  - z budżetu klubowego wypadły już pozycje dochodowe zakładane na początku sezonu, min. sprzedaż biletów, czy utrata sponsorów - podsumowuje Dariusz Kaszowski.

Swoje zdanie wyraził jeszcze Tomasz Jagiełka, szkoleniowiec GKS Tychy. - Oczywiście, jeśli sytuacja będzie tego wymagać, to jest to jak najbardziej dobry pomysł z punktu widzenia dbałości o zdrowie. Jednak najważniejsze w tym pomyśle będą kwestie finansowe - pokrycia kosztów - zauważa.

Członek zarządu Górnika Trans.eu Wałbrzych, Arkadiusz Chlebda, dodał, że na tę chwilę jest zbyt wiele niewiadomych. Przedstawiciele klubów są jednak zdania, że jeżeli bańka faktycznie miałaby się odbyć, to najlepiej na neutralnym terenie.

W środę, 31 marca Suzuki 1LM rozegra ostatnie spotkania rundy zasadniczej. Wówczas powinniśmy poznać odpowiedź na pytanie, co z niższymi ligami.

Terminarz play-off:

I runda - ćwierćfinał - do trzech zwycięstw (2-2-1)

Mecz 1 - 10 kwietnia (sobota)
Mecz 2 - 11 kwietnia (niedziela)
Mecz 3 - 17 kwietnia (sobota)
Mecz 4 - 18 kwietnia (niedziela)
Mecz 5 - 21 kwietnia (środa)

II runda - półfinał - do trzech zwycięstw (2-2-1)

Mecz 1 - 24 kwietnia (sobota)
Mecz 2 - 25 kwietnia (niedziela)
Mecz 3 - 1 maja (sobota)
Mecz 4 - 2 maja (niedziela)
Mecz 5 - 5 maja (środa)

III runda - o trzecie miejsce - mecz i rewanż (1-1)

Mecz 1 - 8 maja (sobota)
Mecz 2 - 15 maja (sobota)

III runda - finał - do trzech zwycięstw (2-2-1)

Mecz 1 - 8 maja (sobota)
Mecz 2 - 9 maja (niedziela)
Mecz 3 - 15 maja (sobota)
Mecz 4 - 16 maja (niedziela)
Mecz 5 - 22 maja (sobota)

Zobacz także: Suzuki I liga. Niesamowity powrót na wagę utrzymania. Rawlplug Sokół przegrał dogrywkę, a Wisła Chemart spadła
Suzuki I liga. Kluczowy mecz, jak cały sezon. Mieli walczyć o utrzymanie, a są w play-offach

Źródło artykułu: