Karolina Poboży wraca do Bydgoszczy po zaledwie jednym sezonie w ekipie Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin.
- Szukaliśmy na rynku gracza wysokiego z polskim paszportem. Karolinę znam od wielu lat - nie tylko z występów w naszym klubie, ale także z kadry. Szybko się dogadaliśmy - przyznał trener Piotr Kulpeksza w klubowym materiale.
25-latka wraca zatem na swoje stare śmieci. To właśnie w ekipie Basketu 25 Bydgoszcz zdołała się wypromować i trafiła nawet do kadry narodowej.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Wszystko jasne! Anglia w finale Euro 2020! [CAŁY ODCINEK]
Na tym nie koniec dobrych wiadomości dla fanów tego zespołu. Absolutnie nową twarzą w składzie będzie z kolei Nathalie Fontaine. 27-letnia Szwedka (188 cm) występuje na pozycji niskiej bądź silnej skrzydłowej. W Bydgoszczy ma grać jednak bliżej kosza.
Minione rozgrywki rozpoczęła w Turcji w drużynie Adana Basket. Tam notowała średnio 12,5 punktu, 6,6 zbiórki i 2,6 asysty na mecz w lidze oraz 18 punktów i 7,3 zbiórki w EuroCupie. W styczniu przeniosła się z kolei do Grecji, konkretnie do Olympiakosu Pireus. Tam uzyskała średnie na poziomie 10,9 punktu i 5,9 zbiórki.
- Jest to bardzo uniwersalny gracz. Dobrze prezentuje się w grze penetracyjnej i jeden na jeden, dlatego widzę ją bardziej na pozycji numer cztery niż trzy. Jest przy tym solidnym obrońcą - charakteryzuje swoją nową podopieczną Kulpeksza.
Reprezentantka Szwecji to piąta koszykarka w kadrze Basketu 25 na nowy sezon Energa Basket Ligi Kobiet. Wcześniej - oprócz Poboży - na liście znalazły się Janessa Jeffery, Angelika Stankiewicz i Karina Michałek.
Zobacz także:
Polskie Przetwory zwiększają wsparcie w Bydgoszczy. Tym razem Astoria i Basket 25
EuroCup. "Każdy rywal jest atrakcyjny". Na kogo czeka prezes Śląska? Wskazał swój top
Czy Kulpeksza ponownie zbierze w Bydgoszczy ekipę na medal? 
