Ponownie mają wielki diament w swojej kadrze! Popis w hicie EBLK

PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Kamiah Smalls
PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: Kamiah Smalls

Pojedynek na szczycie Energa Basket Ligi Kobiet nie zawiódł. W Lublinie wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich sekundach, a koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS pokonując BC Polkowice 75:72 zachowały miano niepokonanych.

Gdy w drugiej kwarcie liderki Energa Basket Ligi Kobiet prowadziły już różnicą 19 "oczek" (39:20) mogło się wydawać, że jest po wszystkim i spokojnie pomkną po szósty kolejny triumf w sezonie.

"Pomarańczowe" pokazały jednak wielki charakter i zdołały odmienić po przerwie spotkanie o 180 stopni. W pogoni pomogło sześć "trójek" w trzeciej kwarcie. Gdy wpadły kolejne trzy, przyjezdne prowadziły już 64:62!

AZS UMCS odbił jednak piłeczkę i ponownie zdołał wypracować sobie przewagę (70:64). Ostatnie chwile meczu to jednak wielkie emocje.

ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek

30 sekund przed końcem w kontrze zza łuku trafiła Feyonda Fitzgerald. Było 70:69. Na finiszu polkowiczanki popełniły jednak kilka kluczowych błędów. Najpierw niepotrzebnie do podwojenia pod linię środkową ruszyła Artemis Spanou. Aleksandra Stanacev rozwiązała to idealnie, dogrywając do pozostawionej pod samym koszem Natashy Mack.

Następnie ważny rzuty wolny przestrzeliła najlepsza wśród rywalek Stephanie Mavunga, a po chwili Fitzgerald tak sfaulowała Kamiah Smalls, że sędziowie musieli odgwizdać przewinienie niesportowe. Liderka AZS UMCS zrobiła swoje. Wtedy było już po wszystkim.

I przy Smalls należy się na chwilę zatrzymać. W Lublinie ponownie trafili z liderką na pozycji 1-2. Amerykanka w swoich statystykach zapisała 29 punktów i 10 zbiórek. Wykorzystała 8 z 11 rzutów z gry i wszystkie dziesięć prób z linii rzutów wolnych. Zagrała niczym profesor.

Na jej tle blado wypadła Fitzgerald, którą to również AZS UMCS ściągał do EBLK jako pierwszy. Liderka "Pomarańczowych" miała 3/11 z gry i trzy straty. Jej "normalnej" dyspozycji brakowało tak samo, jak Klaudii Gertchen. Reprezentantka Polski doznała kontuzji w meczu eliminacji Women EuroBasket 2023 i na chwilę jest wyłączona z gry.

Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin - BC Polkowice 75:72 (20:14, 21:13, 15:22, 19:23)

AZS UMCS: Kamiah Smalls 29 (10 zb), Natasha Mack 21 (16 zb), Aleksandra Stanaceb 14, Klaudia Niedźwiedzka 6, Ivana Jakubcova 3, Zuzanna Sklepowicz 2, Hanne Mestdagh 0, Emilia Kośla 0, Natalia Kurach 0.

BC: Stephanie Mavunga 22 (16 zb), Alicja Grabska 16, Artemis Spanou 12, Weronika Gajda 8, Feyonda Fitzgerald 7, Aleksandra Zięmborska 4, Bożena Puter 3, Sasa Cado 0, Weronika Telenga 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 KGHM BC Polkowice 20 18 2 1728 1255 38
2 Polski Cukier AZS UMCS Lublin 20 17 3 1532 1326 37
3 VBW Arka Gdynia 20 14 6 1623 1241 34
4 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 20 13 7 1532 1421 33
5 1KS Ślęza Wrocław 20 11 9 1451 1470 31
6 KS Basket 25 Bydgoszcz 20 11 9 1458 1451 31
7 SKK Polonia Warszawa 20 10 10 1508 1571 30
8 MB Zagłębie Sosnowiec 20 8 12 1505 1598 28
9 Enea AZS Politechnika Poznań 20 3 17 1340 1599 23
10 Energa Polski Cukier Toruń 20 3 17 1259 1640 23
11 GTK Gdynia 20 2 18 1172 1536 22

Zobacz także:
Nieprawdopodobna seria załatwiła mecz! Rywalki nie wiedziały co się dzieje
Tym razem COVID-19 uderzył w EBLK. Jeden mecz odwołany

Źródło artykułu: