EBL. Walczyli z mistrzem Polski do końca. Blisko niespodzianki w Bydgoszczy

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski

Bardzo dużo emocji dostarczyli swoim kibicom koszykarze Enea Abramczyk Astorii. Do końca walczyli w starciu z mistrzem Polski z Ostrowa Wlkp., jednak bez happy endu. Arged BM Stal triumfowała w Bydgoszczy 86:83 po świetnym występie Kobi Simmonsa.

Bardzo ofensywnie rozpoczęli spotkanie w Bydgoszczy koszykarze obydwu stron. Po pierwszej kwarcie "Stalówka" prowadziła 27:25, a główna w tym zasługa świetnie dysponowanego Kobi Simmonsa, który z dziesięcioma punktami na koncie był najlepszy strzelcem tej części. Gospodarze jednak nie odstawali. W ich szeregach najaktywniejsi byli Wes Washpun i Mateusz Zębski, dzięki czemu "Asta" była w grze.

Od razu na początku kolejnej części drużyna Igora Milicicia miała w planach odjechać. Nie zamierzali jednak na to pozwolić bydgoscy rezerwowi - Andrzej Pluta i Michał Krasuski. Wyrównane zawody trwały do samego końca I połowy. Nawet gdy Stal odskakiwała, bydgoszczanie momentalnie odrabiali straty, a ostatnią akcją - w wykonaniu Jakuba Nizioła - wyszli nawet na punktowe prowadzenie - 44:43.

Przyjezdni dopięli jednak swego i po zmianie stron wyszli kompletnie odmienieni - z zupełnie innym nastawieniem defensywnym i realizacją założeń w ofensywie. To przełożyło się na prowadzenie 59:49 po sześciu minutach trzeciej kwarty. W dalszym ciągu prym wiódł Simmons, którego wspierał Michael Young. Astoria odgryzała się pojedynczymi akcjami, bowiem dużo ciężej było jej sforsować obroną mistrza Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz, co fanka hokeja zrobiła swoim telefonem!

W samej końcówce trzeciej odsłony bydgoszczanie odrobili jednak część strat, efektem czego przed ostatnią kwartą Stal prowadziła 65:60. Kolejna odsłona rozpoczęła się dość podobnie. Bardzo dobrze w obronie spisywał się Simmons, nie dając przestrzeni swojemu vis-à-vis - Wesowi Washpunowi. Bydgoszczanie popełniali coraz więcej błędów, które ostrowianie wykorzystywali bezlitośnie. Na 6 minut przed końcem po kontrze Stali było 77:69 dla gości i czasem musiał zareagować Artur Gronek.

Na niewiele się to jednak zdało, bowiem bydgoszczanie nie mieli pomysłów na sforsowanie obrony graczy Igora Milicicia. Pod drugim koszem wyglądało to zupełnie inaczej. Astoria pozostawała jednak w grze, jednak aby zwyciężyć potrzebowała serii punktowej. Tak stało się na kilkadziesiąt sekund przed końcem po punktach najpierw Pluty, a następnie Zębskiego. Przy wyniku 81:84 o czas poprosił trener gości.

Po tym gospodarze wybronili kolejną akcję przyjezdnych i sami wykończyli swoją punktami Klavsa Cavarsa. Przy wyniku 83:84 więcej chłodnej głowy zachowali jednak goście. Pod koszem Astorii świetnie odnalazł się Andersson, ale koszykarze Artura Gronka mieli jeszcze szansę na odpowiedź. Za trzy rzucał bowiem Andrzej Pluta, ale po jego próbie piłka nie znalazła drogi do kosza rywali i tym samym Stal zgarnęła cenne dwa punkty w Bydgoszczy.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 83:86 (25:27, 19:16, 16:22, 23:21)
Astoria:

Andrzej Pluta 20, Rod Camphor 12, Wes Washpun 11, Mateusz Zębski 11, Jakub Nizioł 8, Klavs Cavars 6, Alan Herndon 6, Michał Chyliński 5, Michał Krasuski 4.

Stal: Kobi Simmons 22, James Palmer 15, Danzel Andersson 11, Damian Kulig 10, Jarosław Mokros 9, Trey Drechsel 8, Michael Young 8, James Florence 3.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Czytaj także:
GTK z kolejnym ruchem kadrowym. To powrót po latach >>

Źródło artykułu: