Koszykarskie legendy na ławce trenerskiej. Wszystko w meczu dla Ukrainy

Newspix / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: Mieczysław Młynarski
Newspix / Sebastian Borowski / Na zdjęciu: Mieczysław Młynarski

W Wałbrzychu 10 kwietnia rozegrany zostanie mecz charytatywny z udziałem miejscowego Górnika Trans.eu i gwiazd polskiej koszykówki. Na ławce trenerskiej zasiądą uznane postaci. To Mieczysław Łopatka, Mieczysław Młynarski i Jan Lewandowski.

Inicjatywa rozegrania meczu pod hasłem "Make Basketball Not War" w ośrodku Aqua Zdrój Wałbrzych, który wielokrotnie był domem męskiej i żeńskiej reprezentacji Polski ma na celu zbiórkę finansową na rzecz ogarniętej wojną Ukrainy.

Wśród graczy, którzy wystąpią na parkiecie są znane osoby ze świata polskiej koszykówki. Ewelina Kobryn, Maciej Zieliński, Łukasz Wiśniewski, Agnieszka Szott, Paulina Madej, czy Michał Ignerski to gracze, którzy przez lata występowali na najwyższych szczeblach. - To bardzo miłe, że spotkamy się razem i zagramy w tak szczytnym celu. Zawsze powtarzam, że trzeba pomagać - mówi polska mistrzyni WNBA, Ewelina Kobryn.

Grono trenerskie tworzyć będzie znamienite trio. Mieczysław Łopatka w latach 60. XX wieku był czołowym polskim koszykarzem. Z reprezentacją Polski zdobył srebrny oraz dwa brązowe medale mistrzostw Europy, a także jako jedyny polski koszykarz wystąpił na czterech igrzyskach olimpijskich - Rzym 1960 rok (7. miejsce), Tokio 1964 rok (6. miejsce), Meksyk 1968 rok (6. miejsce) i Monachium 1972 rok (10. miejsce). Później jako trener 8 razy zdobywał mistrzostwo Polski ze Śląskiem Wrocław.

Mieczysław Młynarski kojarzony jest przede wszystkim z ustanowionym w 1982 roku, niepobitym do dziś rekordem Polski w liczbie zdobytych punktów w jednym meczu - 90, choć jeszcze wtedy nie było przepisu o rzutach trzypunktowych. W 327 spotkaniach polskiej ekstraklasy uzbierał 8670 punktów, chociaż oficjalne statystyki nie obejmują wszystkich sezonów w jego wykonaniu. W 1981 roku został również królem strzelców mistrzostw Europy. Jako trener miał okazję pracować z seniorami i grupami młodzieżowymi.

W gronie trenerów podczas meczu będzie też Jan Lewandowski. To szkoleniowiec, który pamięta mistrzowskie lata miejscowego Górnika Wałbrzych. Przez dziesiątki lat oddany swojemu klubowi i nie tylko w roli szkoleniowej. Cała trójka weźmie teraz pod skrzydła wielu świetnych graczy z całego kraju. - To zaszczyt zagrać pod skrzydłami takich osób - puentuje Kobryn.