Najsłabsza piątka 6. kolejki TBL
Jako jedyny ponownie na naszej liście pojawił się Christian Eyenga ze Stelmetu, który wciąż gra poniżej oczekiwań. W pozostałych przypadkach najsłabsza piątka składa się z "debiutantów".
Patryk Kurkowski
Ovidijus Varanauskas (Polpharma Starogard Gdański) [1]
Polpharma rozegrała katastrofalne zawody w Sopocie z Treflem. W starogardzkim zespole zawiódł bez wątpienia Varanauskas. Od rozgrywającego oczekuje się przede wszystkim umiejętnego kreowania gry i dobrej skuteczności. Litwin nie wyróżnił się w żadnym z tych elementów, toteż jego obecność na naszej liście jest wręcz obowiązkowa. Nie zmienia tego nawet nie najgorszy dorobek (10 punktów) czy też sześć zbiórek pod tablicą atakowaną.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (24)
-
Detlef Szremf Zgłoś komentarzkasjer-sprzedawca na cały etat z gażą rzędu 1050 - 1080 zł na miesiąc. Czarnoskóry zawodnik nie ustosunkował się do tej "oferty" jak dotąd...
-
luksin Zgłoś komentarzzasadzie potrafil tylko pilke po obwodzie rozrzucic...jak dla mnie jest to jeden ze slabszych rozgrywaczy tego sezonu...a do co dulkysa to nalezy pamietac ze zostal kupiony po to by grac glownie na sg a w anwilu to on musi rozgrywac a do tego sie poprostu nie nadaje...to jest typowy gracz do rzucania i jezeli wymaga sie od niego rowniez rozgrywania to niestety nie ma sie niczego...co do samego typowania to z zalozenia ono musi byc subiektywne bo robi je jedna osoba ,ktora obiera pewne kryteria badz poprostu typuje na oko troszke;)...a co do eyengi to nie wiem jak inni forumowicze ale ja sie po nim spodziewalem znacznie wiecej tym bardziej gdy przeciw sobie mial graczy pokroju sokolowskiego czy kostrzewskiego:)...nie da sie ukryc ze chyba kazdy kibic w zg oczekuje od niego czegos wiecej niz bycia poprostu w statystykach jakichkolwiek;)
-
alias Z-G Zgłoś komentarzWitam Rzeczywiście Eyenga zawodzi ale mam skromną nadzieję że się obudzi na ważne mecze
-
nieSprawiedliwy Zgłoś komentarzniego podobnej gry przeciwko Sokołowskiemu czy Kostrzewskiemu, czyż nie?
-
JordanM Zgłoś komentarzwidziałem meczu ale widziałem w komentarzach pomeczowych ze tradycyjnie narzekaliscie.
-
pawka Zgłoś komentarza że treść jest do d..y to i tak nie ma znaczenia dla wzięcia wypłaty. A tak nawiasem - kupy się nie trzyma argumentacja że w tych zestawieniach są zawodnicy poszczególnych pozycji, bo w najlepszej piątce kolejki jest dwóch PG i dwóch typowych środkowych. Aj nieładnie redaktorku.
-
soczystybanan Zgłoś komentarzNowiutki Time-Out odc 12 :) - m.in. Uvalin podkradający krzesła :D
-
dillinger79 Zgłoś komentarz3 wynik [tak tak panie dziennikarzu, nie tylko zdobyte punkty wpływają na bezpośrednią ocenę zawodnika] Eyenga pewnie nawet nie wie, że jest coś takiego jak SF. Tyle.
-
Myron Zgłoś komentarzŻenada tego typu wpisy czy rankingi. Autor chyba próbuje nabić licznik wejść lub komentarzy. Jeśli mamy być szczerzy to gdzie jest Dmitriev ?
-
RRRRRR Zgłoś komentarzzastrzeżenia, ale bez przesady, 17 pkt na 50 % skutecznością to nie jakaś tragedia, ok miał 5 strat, ale nadrobił to 3 zbiórkami , 3 przechwytami czy 5 wymuszonymi faulami, więc na pewno nawet nie powinien być brany pod uwagę do takiego rankingu, a do Eyengi było dużo gorszych graczy w tej kolejce, ja rozumiem, że bierze Pan pod uwagę oczekiwanie do zawodnika itp, ale to w końcu najgorsza piątka, więc powinno się wybierać faktycznie tą najgorszą...
-
soczystybanan Zgłoś komentarzBigus taki ciężki, ze już po piłkę nie umie wyskoczyć... ?
-
BasketZG Zgłoś komentarzjak dla mnie tylko jedna osoba zagrała piach w tym meczu i jest to Hrycaniuk). Jak zagrał Anwil w 3Q? Tak jak mu rywal na to pozwolił. Przechwyty 13 do 6 dla Zastalu, 3-1 w blokach i 12 do 18 strat. Może mi pan redaktor wytłumaczyć co to oznacza? Czyja obrona funkcjonowała lepiej.
-
czerwus_ZG Zgłoś komentarzale zacząłem jak napisał Pan kilka tekstów o "beznadziejnej reprezentacji na Eurobaskecie". Jeśli już Pan jest taki znawca i krytyk to niech chociaż ta krytyka będzie odrobinę konstruktywna. Bo na tą chwilę te teksty wyglądają jakby Pan się mścił za coś na całym świecie koszykarskim. Coś a'la krytyk filmowy, który nim został tylko dla tego, że był za słaby na reżysera. Czytać się tego odechciewa. Podejrzewam, że ten ten komentarz zaraz zniknie, ale jak tak się stanie to znaczy, że przyznał mi Pan rację.