Najsłabsza piątka 6. kolejki TBL

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jako jedyny ponownie na naszej liście pojawił się Christian Eyenga ze Stelmetu, który wciąż gra poniżej oczekiwań. W pozostałych przypadkach najsłabsza piątka składa się z "debiutantów".

1
/ 7

[/b]Polpharma rozegrała katastrofalne zawody w Sopocie z Treflem. W starogardzkim zespole zawiódł bez wątpienia Varanauskas. Od rozgrywającego oczekuje się przede wszystkim umiejętnego kreowania gry i dobrej skuteczności. Litwin nie wyróżnił się w żadnym z tych elementów, toteż jego obecność na naszej liście jest wręcz obowiązkowa. Nie zmienia tego nawet nie najgorszy dorobek (10 punktów) czy też sześć zbiórek pod tablicą atakowaną.

2
/ 7

[/b]Anwil tak naprawdę nie nawiązał walki ze Stelmetem, dlatego poniósł dotkliwą porażkę. W ekipie Miliji Bogicevicia wielu zawodników wypadło słabo, ale bodaj najsłabszym ogniwem był Dulkys. Litwin zagrał fatalnie w ofensywie, trafił zaledwie dwa z dziewięciu rzutów i generalnie nie był niewiele wniósł do drużyny. Co prawda u "Rottweilerów" kiepsko też wypadł Dusan Katnić (nieprzemyślane rzuty, brak dobrych rozwiązań), ale ostatecznie wybraliśmy Dulkysa. 

3
/ 7

[/b]Mimo że Stelmet odniósł przekonujące zwycięstwo nad Anwilem, to jednak nie wszyscy zawodnicy zasłużyli na pochwały. Kolejny raz poniżej oczekiwań spisał się Eyenga. Od Kongijczyka oczekuje się sporo, ale ten gra strasznie chimerycznie. 24-letni koszykarz zanotował swój najsłabszy występ pod względem zdobyczy punktowej - spudłował wszystkie trzy rzuty z gry, dwukrotnie trafił z linii rzutów wolnych. Obrazu w jego przypadku nie zmieniają ani zbiórki, ani też asysty. Eyenga zanotował kiepski występ. 

4
/ 7

[/b]Z taką grą kołobrzeżanie mogą zapomnieć o dobrych wynikach. Kotwica u siebie w starciu z PGE Turowem nawet przez chwilę nie stanowiła wyzwania, w efekcie ostatecznie skończyło się na wysokim zwycięstwie wicemistrzów Polski. Ale trudno o dobry wynik, jeśli czołowi zawodnicy grają po prostu fatalnie. Wichniarz wcześniej może i nie zachwycał, lecz za każdym razem zdobywał punkty. Tym razem został bez dorobku, pudłując wszystkie sześć rzutów z gry i notując ujemny eval.

5
/ 7

[/b]Tak, statystycznie Thompson nie wygląda najgorzej, ale przecież nie wszystko da się nimi zamazać. Środkowy Śląska zagrał w starciu z Rosą Radom słabo, co u niego ostatnio jest nagminne. Amerykanin zdobył wprawdzie sześć punktów i zanotował siedem zbiórek, tyle że niewiele pożytku miał z tego wrocławski zespół. 

6
/ 7

[/b]Okorn wziął na siebie prowadzenie słabo grających akademików z Koszalina, więc musi ponosić teraz pewne konsekwencje. Szkoleniowiec AZS-u wziął się za naprawę chaotycznie grającej drużyny, ale póki co nie widać symptomów poprawy. W tej sytuacji nie mogliśmy pominąć tego trenera, wszakże jego podopieczni przegrali ważny mecz z dotychczas najsłabszym zespołem ligi.

7
/ 7

- liczba nominacji do najsłabszej piątki.[b]

[/b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (24)
Detlef Szremf
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z ostatniej chwili: Właściciel Stelmetu J. Jasiński zapowiedział na łamach RZG "karne przeniesienie" Eyengi w przypadku słabszej formy do jednego ze swoich marketów na stanowisko kasjer-sprzeda Czytaj całość
luksin
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
alias Z-G
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam Rzeczywiście Eyenga zawodzi ale mam skromną nadzieję że się obudzi na ważne mecze  
nieSprawiedliwy
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ale się gimby spinają, że ich hero znalazł się w tym niechlubnym rankingu. Chyba normalne, że jeśli dorosły facet jest "prawie" xfactorem w spotkaniu z mistrzem EL, to oczekuje się od niego pod Czytaj całość
JordanM
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Hahahaha zielonka jak zwykle się spinacze. Dziwnym trafem tez eyenga ma najwięcej głosów na tego kto najbardziej rozczarował czyżby ktoś tutaj jedno mówił a drugie klikać? Nie widziałem meczu a Czytaj całość