Najsłabsza piątka 26. kolejki TBL

Po długim czasie w najsłabszej piątce pojawili się Aaron Cel, Niccaheus Doaks oraz Michał Nowakowski. Po raz pierwszy nominowaliśmy Paula Grahama i Jordana Hullsa.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski

Jordan Hulls (Energa Czarni Słupsk) [1]
W ostatnich tygodniach nie wiedzie się najlepiej Enerdze Czarnym. Ze słupskiej drużyny uszło powietrze, wskutek czego w drugim etapie TBL zawodnicy Urlepa notują słabe wyniki. W przegranym spotkaniu z PGE Turowem słabe spotkanie rozegrał Jordan Hulls. Na parkiecie spędził mniej niż 10 minut, ale w tym czasie "Czarne Pantery" wypadły wprost beznadziejnie. W dodatku on sam miał na to wielki wpływ, bo zanotował cztery przewinienia i trafił tylko jeden z czterech rzutów z gry.

Kto najbardziej rozczarował w 26. kolejce TBL?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Janusz Grzeszczuk Zgłoś komentarz
    To nie pierwszy słaby okres w dziejach Aarona. Jak grał w Turowie, to z powodu kiepścizny na parkiecie często grzał ławę.
    • miło_mi Zgłoś komentarz
      jeżeli wybieracie najlepszą piątkę jak i najgorszą to może iść o krok dalej wybierając "najśredniejszą" piątkę kolejki. A resztę zawodników oceniać z plusem albo z minusem. W
      Czytaj całość
      zależności od tego czy zawody rozegra na wyższym bądź niższym poziomie od zawodnika "uśrednionego". WoW jestem jak Hollinger:D
      • wąż Zgłoś komentarz
        Nowy Timeout
        • Stanislas Zgłoś komentarz
          Aaron jak najbardziej zasłużył na to "wyróżnienie". Mam nadzieję,że w czwartek nie będzie chodził po parkiecie jak ROBOCOP tylko wreszcie włoży trochę energii i szybkości.
          • wydział ruchu drogowego Zgłoś komentarz
            Aron wracaj do Zgorzelca wybaczymy Ci tą chwilę słabości do tego klubu !
            • marianotbg Zgłoś komentarz
              Brakuje Szczubiała, aż dziwnie to zestawienie wygląda.
              • szymonRDM Zgłoś komentarz
                Dałbym tu Srokę wieśniaka, ch...a gra, prowokuje, symuluje. Niech gra w meczu 2 minuty i tak dla mnie będzie faworytem do najsłabszej piątki.
                • arwid Zgłoś komentarz
                  Pierwszy raz od jakiegoś czasu nie ma Jeffa Robinsona! :D