W tym artykule dowiesz się o:
Kwamain Mitchell (Polfarmex Kutno) [4] - 39 min, 26 pkt, 7 as, 5 przech, 3 zb
Po dwóch porażkach na ścieżkę zwycięstw powrócił beniaminek z Kutna. Jak zwykle największa w tym zasługa najlepszego obecnie strzelca TBL, który znów błysnął formą. Mitchell zdobył 26 punktów, a do tego rozdał siedem asyst, miał pięć przechwytów i trzy zbiórki. Dzięki niemu Polfarmex pokonał Asseco Gdynia i zanotował czwarte zwycięstwo w sezonie, będąc najlepszym ze wszystkich pięciu beniaminków.
Dominique Johnson (Jezioro Tarnobrzeg) [1] - 35 min, 28 pkt (9/15 z gry), 3 as, 3 zb
Drugi mecz z rzędu wygrali koszykarze z Tarnobrzega, którzy po fatalnym początku sezonu zaczynają kolekcjonować punkty. Ekipa z Podkarpacia przed własną publicznością pokonała Wilki Morskie ze Szczecina, a graczem meczu był niewątpliwie Johnson. Były snajper Śląska Wrocław zdobył 28 punktów, trafiając przy tym pięć trójek.
Michał Chyliński (PGE Turów Zgorzelec) [2] - 25 min, 23 pkt, 3 zb, 2 as
PGE Turów Zgorzelec to jedyna niepokonana drużyna w TBL. W poniedziałek mistrzowie Polski pewnie pokonali Wikanę Start Lublin, a najlepszym strzelcem gospodarzy okazał się Chyliński. Reprezentant Polski zdobył 23 punkty, w tym 11 w kluczowej, trzeciej kwarcie, która zadecydowała o zwycięstwie. To drugie kolejne spotkanie, w którym "Chylu" zdobywa ponad 20 oczek.
Qyntel Woods (AZS Koszalin) [3] - 33 min, 31 pkt (10/19 z gry)
Genialną pierwszą połowę w Toruniu zagrał Woods. Amerykanin był nie do powstrzymania, zdobywając do przerwy aż 26 punktów! Dzięki niemu Akademicy z Koszalina prowadzili 58:40 i choć zagrali gorzej w drugiej połowie, to ostatecznie odnieśli siódme zwycięstwo w sezonie. Woods ostatecznie zakończył mecz z 31 punktami, co jest jego rekordem w bieżących rozgrywkach.
Tautvydas Lydeka (Trefl Sopot) [2] - 30 min, 17 pkt (7/7 z gry), 8 zb
Perfekcyjny mecz litewskiego centra Trefla Sopot, który nie pomylił się ani razu w rzutach z gry. Lydeka miał 7/7 za dwa punkty i 3/4 z linii rzutów wolnych, dzięki czemu ekipa z Trójmiasta odniosła cenny triumf w Słupsku, wygrywając trzecie kolejne starcie. Doświadczony podkoszowy to gracz, którego brakowało w rotacji trenera Maskoliunasa i jeden z najbardziej trafionych transferów.