Polacy za granicą: Dobry mecz Ignerskiego, 26 punktów Berishy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Michał Ignerski był najlepszym strzelcem Le Mans, które wygrało na wyjeździe z Cholet Basket. Dobrze spisał się też Dardan Berisha, rzucając aż 26 punktów dla Sigal Prishtina.

1
/ 10

Maciej Lampe (FC Barcelona) - 8 punktów, 3 zbiórki, asysta

29-letni zawodnik rozpoczął mecz z Laboral Kutxa Vitoria na ławce rezerwowych, ale nie został do niej przyspawany. Lampe spędził na parkiecie niespełna 18,5 minuty. W tym czasie zagrał przyzwoicie. W ataku był bezbłędny (trafił wszystkie cztery rzuty z gry). Ponadto zebrał trzy piłki. Jego ekipa przegrała jednak z baskijską drużyną 94:103.

2
/ 10

Tym razem Adam Waczyński nie zdołał pomóc swojej drużynie w wyjazdowym spotkaniu z La Bruixa D'Or Manresa. Rio Natura Monbus Obradoiro przegrał wysoko 59:78. Nasz reprezentant zdobył 10 punktów, ale trafił 3 z 8 rzutów z gry oraz 2 z 5 rzutów wolnych. Oprócz tego zanotował dwie asysty. To nie był słaby występ Polaka, ale pokazał już wielokrotnie, że stać go na więcej. Mecz rozpoczął w pierwszym składzie, lecz zagrał nieco ponad 18 minut, na co wpływ miały też jego problemy z faulami.

3
/ 10

Thomas Kelati (UCAM CB Murcia) - bez punktów, 2 zbiórki, 2 asysty

Naturalizowany Polak rozpoczął spotkanie w pierwszym składzie UCAM Murcia. Tego meczu Kelati nie może jednak zaliczyć do udanych. Nie dość, że jego zespół uległ Valencii aż 63:81, to w dodatku 32-letni koszykarz nie zdobył żadnego punktu. Kelati oddał tylko jeden rzut. Niecelny.

4
/ 10

Mateusz Ponitka (Telenet Ostenda) - 6 punktów, zbiórka, blok

Zespół Ponitki po czternastu zwycięstwach z rzędu w lidze belgijskiej doznał porażki. Telenet uległ na własnym parkiecie ekipie Mons-Hainaut. Nasz reprezentant rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, ale wszedł i spędził na parkiecie 17 minut. W tym czasie oddał sześć rzutów z gry, z czego celne były dwa. 21-letni koszykarz nie mógł się wstrzelić z dystansu, skąd spudłował cztery rzuty. Oprócz tego Polak dołożył dwa celne rzuty wolne, zbiórkę oraz blok.

5
/ 10

Michał Ignerski (Le Mans Sarthe Basket) - 18 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty

Mimo że Polak rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, to został najlepszym strzelcem swojej drużyny. Ignerski miał spory wkład w wyjazdowe zwycięstwo Le Mans nad Cholet (85:83). Doświadczony zawodnik był bezbłędny w rzutach za dwa oraz trafił dwa z czterech rzutów z dystansu. Ponadto dołożył jeszcze dwa "oczka" z osobistych, w efekcie zgromadził ich osiemnaście.

6
/ 10

Dardan Berisha był zdecydowanie najlepszym strzelcem swojego zespołu w meczu ligowym z KB Valleznimi. Nasz zawodnik trafił aż 5 z 9 rzutów z dystansu (ogółem 6 z 11) oraz dołożył do tego dziewięć "oczek" z osobistych (wszystkie próby celne!). To jednak nie koniec. Berisha, który jest podstawowym zawodnikiem (na parkiecie spędził ponad 34 minuty), zanotował też siedem asyst, pięć zbiórek oraz przechwyt. Polak miał ogromny wkład w pewną wygraną swojego zespołu, który przegrał tylko jedno spotkanie ligowe (w listopadzie).

7
/ 10

Michał Hlebowicki (BK Ogre) - 15 punktów, 6 zbiórkek, 2 asysty

W drugoligowym łotewskim klubie gra Michał Hlebowicki. Doświadczony Polak dobrze wypadł w ostatnim spotkaniu, w którym był jednym z najmocniejszych punktów swojej drużyny. Nasz zawodnik uzbierał 16 punktów na wysokiej skuteczności (5/6 za 2, 1/1 za 3 u 2/4 za 1). Ponadto zanotował 6 zbiórek, z czego pięć w obronie. Ogre wygrało u siebie z Pardaguavą 82:72.

8
/ 10

David Brembly (Medi Bayreuth) - 4 punkty, 6 zbiórek, asysta

W ostatnim meczu, do którego doszło 17 stycznia, Brembly wypadł przeciętnie. Zaczął mecz w pierwszym składzie, ale tym razem nie błysnął. W ciągu 22 minut zdobył 4 punkty oraz zebrał 6 piłek. Jego skuteczność nie była ani zła, ani też znakomita (2/5 z gry). Wcześniejsze występy pokazały jednak, że stać go na lepszą grę. Natomiast jego drużyna doznała już czwartej porażki z rzędu.

9
/ 10

Wojciech Barycz (Arkadia Traiskirchen Lions) - 10 punktów, 3 zbiórki, 2 bloki, asysta

Trzeciej porażki z rzędu doznała ekipa Polaka. Tym razem Arkadia uległa na własnym parkiecie Yourgoody Dukes Klosterneuburg 69:90. To wysoka porażka. Wojciech Barycz był drugim strzelcem swojej drużyny. Nasz zawodnik (zaczął na ławce rezerwowych) zapisał na swoje konto 10 punktów, trafiając 4 z 9 rzutów z gry (1/4 za 3) oraz jeden rzut wolny. Dołożył do tego 3 zbiórki, dwa bloki i asystę oraz 4 straty. A to wszystko w 12 minut gry.

10
/ 10

Przemysław Karnowski (Gonzaga Bulldogs) - 13 punktów, 3 zbiórki Jan Grzeliński (Canisius College) [b]- bez punktów, 4 asysty

[/b]Gonzaga odniosła z łatwością kolejne zwycięstwo, w które wkład miał też Polak. Karnowski zdobył 13 punktow, trafiając 6 z 8 rzutów z gry oraz jeden rzut osobisty. Ponadto zebrał 3 piłki. Gorzej powiodło się Janowi Grzelińskiemu. Jego Canisius uległo Rider University Broncos, a sam zawodnik nie zdobył żadnego punktu w 19 minut. Rozdał jednak cztery asysty.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)