Ranking Polaków po 23 kolejkach Tauron Basket Ligi

[bullet=bec.jpg] 10. Jakub Dłoniak (Śląsk Wrocław) - śr. 12,3 punktu, 2 zbiórki, 1,3 asysty, eval 10,2 Ostatni mecz: 15 punktów, 5 fauli, przechwyt, eval 9

Można powiedzieć, że w ostatnim spotkaniu wypadł nieźle. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Sporo do życzenia pozostawiała jego skuteczność i choć miał wpływ na wygraną, to jednak mniejszy niż się wydaje. Poza tym jego dyspozycja do nas nie przemawia, a jak pokazują statystyki, rzeczywiście prezentuje się gorzej od innych Polaków. Dlatego też zaliczył wyraźny spadek, bo aż o dwie pozycje.

[bullet=hop.jpg] 9. Paweł Kikowski (King Wilki Morskie Szczecin) - śr. statystyki: 12,5 punktu, 2,4 zbiórki, 2,4 asysty, eval 11,2 Ostatni mecz: 20 punktów, 7 asyst, 4 faule, strata, przechwyt, blok, eval 22

Wreszcie zapracował na skromny awans. "Kiko" generalnie prezentuje się bardzo dobrze w tym sezonie, a ostatnie spotkanie w jego wykonaniu było wręcz świetne. Biorąc pod uwagę nierówną i raczej słabszą dyspozycję jego konkurenta, to nic dziwnego, że zaliczył progres względem poprzednich notowań.

[bullet=hop.jpg] 8. Paweł Leończyk (Trefl Sopot) - śr. 12,8 punktu, 4,7 zbiórki, 1,2 asysty, eval 13,5 Ostatni mecz: 20 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty, 3 faule, 3 straty, eval 19

Ostatnio jest bodaj najlepszym koszykarzem Trefla, tyle że brakuje sopocianom wyników. Nie jest to jednak wina Leona, co po prostu całego zespołu oraz trenera. W każdym razie według nas zasłużył na awans o jedną pozycję, bo po prostu gra lepiej niż Jakub Dłoniak.

7. Konrad Wysocki (Anwil Włocławek) - śr. 11,6 punktu, 7,5 zbiórki, 1,9 asysty, eval 15,9 Ostatni mecz: 13 punktów, 7 zbiórek, 3 asysty, faul, eval 20

Nie doszło u niego do zmian. Z jednej strony zagrał naprawdę dobrze, z drugiej... jego zespół został zdemolowany. Liczby zatem mają mniejsze znaczenie, bo nie zdołał pomóc Anwilowi w przegranym starciu ze Stelmetem.

6. Michał Michalak (Trefl Sopot) - śr. 15 punktów, 4,3 zbiórki, 2,4 asysty, 1,2 przechwytu, eval 12,1 Ostatni mecz: 9 punktów, 4 zbiórki, 3 asysty, 2 faule, 3 straty, 2 przechwyty, eval 7

Nadal jest niezwykle aktywnym i ważnym graczem Trefla. Problem w tym, że jego dyspozycja nie jest dobra. Póki co wciąż jest na szóstej pozycji, ale bez poprawy szykuje się dla niego spadek. Kto wie, czy nie o więcej, niż tylko jedną lokatę.

5. Łukasz Koszarek (Stelmet Zielona Góra) - śr. 10,3 punktu, 3 zbiórki, 5,9 asysty, 1,4 przechwytu, eval 14,8 Ostatni mecz: 4 punkty, 2 zbiórki, 9 asyst, 2 straty, przechwyt, eval 12

Tym razem nie zagrał tak świetnie w ataku, jak w poprzednich starciach. Niemniej świetnie wywiązał się z roli prowadzącego grę. Zaliczył aż dziewięć asyst, co tylko to potwierdza. Poza tym Koszarek utrzymuje solidną dyspozycję. Jego pozycja jest niezagrożona, ale o awans musi się bardziej postarać.

[bullet=bec.jpg] 4. Karol Gruszecki (Energa Czarni Słupsk) - śr. 14,5 punktu, 4,6 zbiórki, 1,4 asysty, eval 13 Ostatni mecz: 14 punktów, 8 zbiórek, asysta, 3 faule, 3 straty, eval 14

Zaliczył spadek w naszym notowaniu, ale nie jest to efekt spadku formy. Po prostu są koszykarze, którzy ostatnio prezentują wyższą dyspozycję. Gruszecki nadal gra solidnie i ma niemały wpływ na świetne wyniki Energi Czarnych.

[bullet=bec.jpg] 3. Michał Chyliński (PGE Turów Zgorzelec) - śr. 15,4 punktu, 2,5 zbiórki, 2,5 asysty, eval 14,1 Ostatni mecz: 13 punktów, 5 zbiórek, 2 asysty, 3 faule, przechwyt, eval 13

To kolejny koszykarz, który zaliczył w tym zestawieniu spadek. Chyliński nie ma żadnego dołka. Padł po prostu ofiarą wysokiej formy innego zawodnika. Sam jednak prezentuje się przyzwoicie i - co niezwykle istotne - miał wpływ na zwycięstwo mistrza Polski w Lublinie.

[bullet=hop.jpg] 2. Szymon Szewczyk (AZS Koszalin) - śr. [b]15,5 punktu, 6,2 zbiórki, 1,1 asysty, eval 17,8 [/b]Ostatni mecz: [b]24 punkty, 9 zbiórek, asysta, 4 faule, strata, przechwyt, blok, eval 28[/b]

Wrócił w wielkim stylu. Doświadczony zawodnik fantastycznie spisał się w ostatnich starciach, więc nie mogło być inaczej - zanotował wyraźny awans. Zwłaszcza że z nim na parkiecie AZS Koszalin zyskuje naprawdę wiele. Niewielu Polaków ma aż taki wpływ na swoją drużynę i uzyskiwane przez nią wyniki.

1. Damian Kulig (PGE Turów Zgorzelec) - śr. 15,7 punktu, 7,8 zbiórki, 1,1 asysty, 1,3 przechwytu, eval 21 Ostatni mecz: 5 punktów, 7 zbiórek, asysta, 2 faule, eval 8

Od pewnego czasu mamy wrażenie, że uszło z niego powietrze. Ale lekkie spadki są na przestrzeni tylu miesięcy czymś normalnym. Nie ma zatem podstaw, aby strącać go z tronu. Kulig jest póki co zdecydowanie najlepszy i ma to nawet potwierdzenie w liczbach.