W tym artykule dowiesz się o:
Prawdopodobnie gdyby nie zgłosił się do trenera Mike'a Taylora, to pojechałby na mistrzostwa Europy. 26-letniemu zawodnikowi nie odpowiadała jednak rola w drużynie. Nie dość, że w sparingach grał niewiele, był głębokim zmiennikiem, to jeszcze miał być... alternatywą na rozegraniu. W każdym razie jego strata może się okazać odczuwalna na EuroBaskecie.
Doświadczony zawodnik miał za sobą przyzwoity sezon we Francji i wydawało się,że znajdzie się dla niego miejsce w szerokiej kadrze. Inaczej postanowił trener Mike Taylor, który - kiedy przyszło do skrócenia listy powołanych - zrezygnował z usług 35-letniego gracza.
Niektórzy już za nim tęsknią, inni uważają, że mistrzostwa Europy to zdecydowanie zbyt wysoki poziom dla tego koszykarza. Z 31-letniego Hrycaniuka zrezygnował amerykański szkoleniowiec, który postawił na Przemysława Karnowskiego i Aleksandra Czyża. Ten pierwszy niekiedy gra jednak wprost fatalnie, dlatego też słychać głosy, że Taylor powinien mieć w kadrze Hrycaniuka kosztem Czyża.
Jego nieobecność wzbudziła spore emocje. Wszakże Lampe to jeden z najlepszych polskich koszykarzy, który od lat gra na wysokim poziomie. 30-letni zawodnik ma ogromne doświadczenie i sporo sukcesów na koncie. Wcześniej w kadrze był ważną postacią, ale nieoficjalnie mówiło się, że atmosfera między nim a Gortatem nie była najlepsza. Trener Taylor postanowił zrezygnować z Lampego.
Jeden z dwóch zawodników, którego wyeliminowała kontuzja. W ubiegłym roku wystąpił we wszystkich spotkaniach eliminacyjnych. Nie był podstawowym zawodnikiem ani też nie grał zbyt długo, ale prezentował się wtedy przyzwoicie. Pierwotnie Szewczyk znalazł się na liście powołanych.
Na wstępie zaznaczmy, że w jego przypadku kluczową rolę odegrała kontuzja. 29-letni koszykarz sprawiał dobre wrażenie i wydawało się, że pojedzie na mistrzostwa Europy. Niestety, plany pokrzyżowała mu kontuzja pachwiny. To bolesna strata, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w kadrze nie ma Berishy, a daleko od dobrej dyspozycji jest Przemysław Zamojski.