Polacy za granicą: Niesamowity Waczyński, double-double Łapety!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nie tylko Adam Waczyński czy Maciej Lampe potrafią zagrać świetne spotkanie. Tym razem nasi emigranci spisali się naprawdę bardzo dobrze. Kilku z nich było liderami swoich drużyn i to w konfrontacjach z mocnymi rywalami!

1
/ 11

Maciej Lampe (Besiktas Stambuł) - 6 punktów, 4 zbiórki, faul, przechwyt, 2 straty, eval 7 oraz 17 punktów, 3 zbiórki, asysta, 2 faule, przechwyt, 2 straty, eval 14 Dwa dobre spotkania w lidze tureckiej zaliczył Maciej Lampe. Były koszykarz FC Barcelona za pierwszym razem nie błysnął wprawdzie swoim dorobkiem, ale był widoczny, skuteczny i dobrze też zbierał. Jego forma wzrosła po świętach. W drugim starciu Polak wyszedł już w podstawowym składzie i był jednym z liderów Besiktasu. Nasz zawodnik popełnił kilka błędów, ale generalnie spisał się bardzo dobrze. Jego drużyna wygrała z Torku Konyaspor (73:58), ale za to przegrała w derbach z Galatasaray (76:90).

Święta tradycja. Piszczek i Olkowski zagrali z kumplami z Gwarka

{"id":"","title":"","signature":""}

2
/ 11

Damian Kulig (Trabzonspor Basketbol) - 8 punktów, 3 zbiórki, 2 faule, blok, eval 5 oraz 14 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty, 3 faule, blok, strata, eval 15 Jeszcze przed świętami nasz reprezentant spisał się przeciętnie. Wyszedł wprawdzie w podstawowym składzie, ale jego skuteczność nie była najlepsza. Polak trafił tylko 2 z 6 rzutów z gry. Kulig zrehabilitował się jednak już w kolejnym meczu. 28-letni podkoszowy zaczął starcie na ławce, ale wszedł i tym razem poradził sobie zdecydowanie lepiej. Był trzecim strzelcem drużyny, ale pod względem evalu najlepszy w drużynie. Jego Trabzonspor pokonał Usak Sportlif (98:66) i przegrał z TED Kolejliler Ankara (70:74).

3
/ 11

Adam Waczyński (Río Natura Monbús Obradoiro) - 28 punktów, 4 zbiórki, 2 asysty, 3 faule, przechwyt, 4 straty, eval 30 Kolejne znakomite spotkanie w lidze hiszpańskiej zaliczył Adam Waczyński. Polak jest już jedną z gwiazd drugiej najlepszej ligi na świecie. 26-letni koszykarz ponownie był liderem Rio Natury i poprowadził ją do zwycięstwa nad UCAM Murcia (87:83). Tym razem nasz reprezentant trafił 9 z 15 rzutów z gry, świetnie wymuszał przewinienia, zbierał czy asystował. Po prostu był wszędzie. Nie ustrzegł się wprawdzie błędów, ale przy takiej intensywności to wręcz niewykonalne.

4
/ 11

Thomas Kelati (UCAM CB Murcia) - bez punktów, asysta, 4 faule, eval -7 To był wprost tragiczny mecz w wykonaniu naturalizowanego koszykarza. Zawodnik urodzony w Walla Walla nie popisał się w starciu z Rio Natura Obradoiro. Nasz koszykarz nie trafił żadnego z czterech rzutów z gry i jeszcze zaliczył cztery przewinienia. A to wszystko w trzynaście minut, które spędził na parkiecie. Kelati był najsłabszym ogniwem w swojej drużynie, kończąc zawody z wyjątkowo niekorzystnym evalem. Jego UCAM Murcia przegrała 83:87.

5
/ 11

Jakub Wojciechowski (Acqua Vitasnella Cantu) 2 punkty, 4 zbiórki, 3 faule, przechwyt, blok, eval 4 oraz 5 punktów, 3 zbiórki, 2 faule, eval 1 To nie był udany tydzień w wykonaniu naszego koszykarza. 25-letni zawodnik ani nie grał zbyt długo, ani też nie mógł pochwalić się dobrą dyspozycją. Wprawdzie jego gra nie była koszmarna, ale mimo wszystko Wojciechowski popełnił kilka błędów. Głównie w drugim meczu, który odbył się już po świętach. Polak był aktywny, oddał sporo rzutów, lecz wiele do życzenia pozostawiała jego skuteczność. Jego zespół przegrał z Obiettivo Lavoro Bologna (77:85), a w kolejnym starciu pokonał VL Pesara (90:65).

6
/ 11

Aaron Cel (AS Monaco) - 8 punktów, 2 zbiórki, 2 faule, przechwyt, strata, eval 7 Z dobrej strony zaprezentował się w ostatnim meczu ligowym reprezentant Polski. 28-letni zawodnik trafił cztery z pięciu rzutów z gry. Oprócz tego zdołał zebrać dwie piłki, a jedną przechwycić. Cel rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a na parkiecie spędził kwadrans. Ten czas wykorzystał naprawdę przyzwoicie i miał udział w zwycięstwie AS Monaco nad ASVEL Lyon Villeurbanne (78:66).

7
/ 11

A.J. Slaughter (Banvit BC) - 11 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty, faul, przechwyt, strata, eval 5 oraz 8 punktów, 5 zbiórek, 4 asysty, 2 faule, przechwyt, 2 straty, eval 6 Naturalizowany koszykarz nie błysnął w ostatnich dwóch spotkaniach. Najpierw dostał kredyt zaufania od trenera, ale nie wykorzystał go odpowiednio. Slaughter miał ogromne problemy ze skutecznością i nie wypadł najlepiej jako rozgrywający. Skutek był taki, że kolejny mecz rozpoczął na ławce rezerwowych i ponownie nie mógł się wstrzelić. Jego zespół przegrał z Pinarem Karsiyaką (78:83) i Demirem (67:74).

8
/ 11

Adam Łapeta (Dżukija Olita) - 15 punktów, 12 zbiórek, ful, przechwyt, 2 strata, eval 24 oraz 7 punktów, 7 zbiórek, 3 asysty, 2 faule, 2 bloki, strata, eval 17 Dwa naprawdę dobre mecze w lidze litewskiej rozegrał nasz zawodnik. Jeden z nich przeciwko euroligowemu Żalgirisowi! To właśnie w konfrontacji z ekipą z Kowna Łapeta był wiodącą postacią swojego zespołu. Nasz koszykarz zanotował double-double i pod względem evalu był pierwszy w drużynie! W drugim starciu 28-letni koszykarz nie zdobył tak wielu punktów, ale wciąż był silnym ogniwem Dżukiji. Jego zespół uległ wspomnianemu Żalgirisowi (72:80), ale za to wygrał z Vytautasem Prienu (77:63).

9
/ 11

David Logan (Banco di Sardegna Sassari) - 25 punktów, 4 zbiórki, 8 asyst, 2 przechwyty, 2 straty, eval 34 oraz 13 punktów, 2 zbiórki, 5 asyst, 2 faule, 4 przechwyty, 4 straty, eval 14 Ależ wyśmienicie spisał się przed tygodniem David Logan. Urodzony w Stanach Zjednoczonych koszykarz zagrał koncertowo, nie dając szans przeciwnikom. Doświadczony zawodnik trafił aż 10 z 13 rzutów z gry. Mało tego, świetnie dogrywał kolegom. Nic dziwnego, że zakończył zawody z takim evalem. W drugim starciu było już nieco gorzej. Logan nie był tak efektywny, ale tradycyjnie był bardzo aktywny. Co istotne, jego zespół wygrał oba spotkania - najpierw pokonał Grissin Bon Reggio Emilia (94:70), a później Giorgo Tesi Tesi Group Pistoia (80:75).

10
/ 11

Aleksander Czyż (Giorgio Tesi Group Pistoia) - 10 punktów, 9 zbiórek, asysta, 2 faule, przechwyt, 2 bloki, strata, eval 15 oraz 8 punktów, 6 zbiórek, 2 faule, blok, strata, eval 11 Dwa udane spotkania rozegrał w minionym tygodniu reprezentant Polski. 25-letni zawodnik tradycyjnie wykorzystywał swoją atletyczną grę. Efekt? Czyż był skuteczny i zbierał sporo piłek. Wprawdzie w drugim starciu zaczął mecz na ławce rezerwowych, ale otrzymał sporo minut od trenera Vincenzo Esposito. Jego drużyna najpierw pokonała Umana Reyer Wenecja (70:68) i Banco di Sardegna Sassari (80:75).

11
/ 11

Tomasz Gielo (Ole Miss Rebels) - 23 punkty, 6 zbiórek, 3 asysty, 2 faule, 4 straty, eval 18 Kolejne bardzo dobre spotkanie za oceanem rozegrał Tomasz Gielo. 22-letni zawodnik oddał aż 18 rzutów, z czego połowa znalazła drogę do celu. Na tym jednak nie koniec. Polak był jeszcze aktywny w kilku innych aspektach. Co najważniejsze, nasz koszykarz ponownie miał spory udział w zwycięstwie swojego zespołu - tym razem nad Trojans (83:80).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Arsenalfan1702
29.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie mój komentarz?drużyna Waczyńskiego przegrała na moje oko...  
avatar
Vera
29.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Waczynski spisuje się doskonale. Pozdrawiam wszystkich grajacych w basketballCM i nie tylko :)