Piątka 14. kolejki Tauron Basket Ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 14. kolejki Tauron Basket Ligi.

1
/ 6

Łukasz Koszarek (Stelmet BC Zielona Góra) - 19 min, 19 pkt (4/4 za trzy)

Koszarek był tym razem snajperem, ustanowił punktowy rekord sezonu
Koszarek był tym razem snajperem, ustanowił punktowy rekord sezonu

Powtórka ubiegłosezonowego finału TBL miała być jednostronnym widowiskiem, tymczasem trzymała w napięciu do ostatnich sekund. PGE Turów postawił się mistrzowi Polski, lecz ten miał w swoich szeregach świetnego Koszarka. Reprezentacyjny rozgrywający tym razem nie skupiał się na asystach, wolał celnie mierzyć z dystansu niczym rasowy snajper. Efekt? 19 punktów (4/4 za trzy), czyli rekordu sezonu! 12 oczek Koszarek zdobył w ostatniej kwarcie, która pozwoliła Stelmetowi triumfować 95:92.

2
/ 6

Michael Hicks (Polpharma Starogard Gdański) - 27 min, 29 pkt (10/13 z gry), 6 zb

Niesamowita forma strzelecka Hicksa w Koszalinie
Niesamowita forma strzelecka Hicksa w Koszalinie

Po siedmiu porażkach z rzędu kibice Farmaceutów mają swoje chwile radości. Polpharma Starogard Gdański niespodziewanie pokonała na wyjeździe AZS Koszalin, w dodatku bardzo wysoko - 82:56. Nie byłoby tej wygranej gdyby nie amerykański weteran, występujący w Polsce od 2007 roku. Hicks czuł się w Koszalinie jak u siebie w domu, trafił bowiem 10 z 13 rzutów z gry, notując najlepsze spotkanie w sezonie. Wywalczył w sumie 29 punktów, dokładając również sześć zbiórek.

3
/ 6

David Jelinek (Anwil Włocławek) - 36 min, 24 pkt (4/9 za trzy), 5 zb, 2 as

Jelinek odpalił w końcówce, dzięki czemu Anwil pokonał Twarde Pierniki
Jelinek odpalił w końcówce, dzięki czemu Anwil pokonał Twarde Pierniki

Derby Kujaw i Pomorza były kapitalnym widowiskiem. 21 zmian prowadzenia i sześć remisów pokazuje jak zacięte były to zawody. Do czasu kiedy piłki w swoje dłonie nie wziął Jelinek. Czeski snajper po przerwie zdobył 16 ze swoich 24 punktów, zadając zwycięskie ciosy w ostatniej kwarcie. Jego dwie trójki i akcja 2+1 pozwoliły Anwilowi pokonać Polski Cukier 82:67. Gwiazdor Anwilu miał też pięć zbiórek, dwie asysty i był nieomylny na linii rzutów wolnych - 8/8.

4
/ 6

Michał Sokołowski (Rosa Radom) - 30 min, 28 pkt (9/12 z gry), 3 zb

Sokołowski jest w niesamowitym gazie
Sokołowski jest w niesamowitym gazie

Ależ forma Sokołowskiego! Przed tygodniem bohater Radomia, autor zwycięskiego rzutu w meczu z obrońcą tytułu - Stelmetem Zielona Góra. Teraz 28 punktów przeciwko groźnemu Polfarmeksowi Kutno, co jest jego rekordem sezonu. Połowę punktów "Sokół" wywalczył w ostatniej kwarcie, która była jego popisem. Dzięki temu Rosa triumfowała 79:71 i z bilansem 11-3 jest trzecią siłą TBL. Co warto podkreślić, strzelec radomian miał rewelacyjną skuteczność - 9/12 z gry i 7/7 z linii rzutów wolnych.

5
/ 6

Cheikh Mbodj (Energa Czarni Słupsk) - 28 min, 17 pkt, 6 zb

Nie było mocnych na Cheikha Mbodja
Nie było mocnych na Cheikha Mbodja

Miał być hit, a wyszło jednostronne widowisko. W niedzielę Czarne Pantery pewnie pokonały na wyjeździe Asseco Gdynia, a najlepszym snajperem gości okazał się Mbodj. Senegalczyk w 28 minut wywalczył 17 punktów, co jest jego najlepszym występem od połowy listopada. Podkoszowy ze Słupska aż 14-krotnie był faulowany, co pokazuje niemoc defensorów Asseco. Mbodj miał też sześć zbiórek.

6
/ 6
Derby Kujaw i Pomorza dla Anwilu, prowadzonego przez Milicicia
Derby Kujaw i Pomorza dla Anwilu, prowadzonego przez Milicicia

Trzecia wygrana z rzędu Anwilu Włocławek robi wrażenie, zwłaszcza że Rottweilery pokonały kapitalnie spisujący się w tym sezonie Polski Cukier Toruń. Trener Milicić nie robił tragedii z braku w składzie Oguchiego - pozostali gracze spisali się na medal. Włocławianie grali jak za dawnych lat, każdy zawodnik wniósł swoją cegiełkę do wygranej. Czas na przemeblowanie w składzie - odchodzi Kukiełka, przychodzi Andjusić, renomowany gracz w Europie. Anwil jest silny, a będzie jeszcze mocniejszy. Jeśli Milicić dobrze to poukłada, ekipa z Kujaw znów może liczyć się w grze o najwyższe cele.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
luksin
5.01.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz