Jaka jest faktyczna różnica między TBL a I ligą? Oddajemy głos koszykarzom (dyskusja)

Różnica między Ekstraklasą a jej zapleczem często bywa powodem wielu dyskusji. O opinię poprosiliśmy kilku zawodników, którzy mają doświadczenie na obu poziomach rozgrywek.

Jakub Artych
Jakub Artych

Jest przepaść czy nie?

Temat różnicy, jaka dzieli Ekstraklasę a jej zaplecze jest stara jak świat. Dyskusja toczona jest praktycznie od zawsze, w wielu dyscyplinach zespołowych: w piłce nożnej, siatkówce czy przede wszystkim koszykówce.

Wielu kibiców podkreśla, iż obie klasy rozgrywkowe dzieli prawdziwa przepaść. Inni z kolei uważają, iż gdyby oceniać klub z Tauron Basket Ligi bez obcokrajowców, to różnica między ekstraklasą a jej zapleczem byłaby minimalna. Jak jest naprawdę?

Zarówno w TBL jak i w I lidze jest wielu koszykarzy, którzy mają w swoim CV występy na obu poziomach rozgrywek. Kilku z nich podkreśla, iż największa różnica jest w warunkach fizycznych zawodników. Zapraszamy do dyskusji.

Zobacz wideo: Dębowski: FIVB już kiedyś pomogła Rosjanom
Źródo: TVP S.A.
Czy istnieje przepaść między Ekstraklasą a I ligą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • AJ10 Zgłoś komentarz
    Różnica zasadnicza to zawodnicy zagraniczni. Niestety w niższych ligach ich nie ma i jest to wylanie dziecka z kąpielą. Bo ci gracze nie tylko zajmują miejsce w składzie. Oni przede
    Czytaj całość
    wszystkim pokazują młodszym zawodnikom trochę inny basket niż te polskie stare repy, mogą też uczyć profesjonalnego podejścia do sportu, no i oczywiście podnoszą poziom rozgrywek. Nie mówię żeby od razu usuwać wszelkie ograniczenia, ale dwóch czy trzech zagranicznych to same kożyści