W tym artykule dowiesz się o:
Jerel Blassingame (Energa Czarni Słupsk) - 8 punktów, 3 zbiórki, 5 asyst, 1 przechwyt, eval 4
Amerykanin świetne mecze przeplata spotkaniami mniej udanymi bądź po prostu - słabymi. Tym razem przytrafiło mu się to pośrednie. Chociaż statystyki nie są złe i gdyby ktoś oceniał mecz w jego wykonaniu tylko patrząc na suche fakty, raczej nie typowałby go do najsłabszej piątki. Ale Amerykanin przyzwyczaił kibiców do znacznie lepsze gry. W meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza trafił tylko 3/12 rzutów z gry, a do tego jego drużyna doznała bolesnej porażki, choć celowała w zwycięstwo.
Cameron Gliddon (AZS Koszalin) - bez punktów, 1 zbiórka, 1 asysta, 1 przechwyt, 1 blok, eval -4
Kolejny, bardzo słaby występ Gliddona w ostatnim czasie. Brytyjczyk dostaje sporo minut, ale kompletnie ich nie wykorzystuje. W meczu z King Wilkami Morskimi w Szczecinie zanotował wręcz żenujący występ. Nie trafił żadnego z ośmiu rzutów z gry. Był kompletnie bezradny i bezużyteczny dla drużyny.
Nick Kellogg (Start Lublin) - 7 punktów, 8 zbiórek, 1 asysta, 2 przechwyty, eval 7
7 punktów, 8 zbiórek - chciałoby się rzec - przecież nie ma tragedii. Amerykanin rzucał sporo, wszędzie go było pełno, tyle że często niewiele z tego wynikało. W meczu trafiał do kosza na zaledwie... 15-procentowej skuteczności (2/13 z gry), co na pewno chwały mu nie przynosi. No i wreszcie jego drużyna dostała bolesne lanie od Polskiego Cukru i to przed własną publicznością, przegrywając mecz różnicą aż 33 punktów. [b]
[/b]Marcin Salamonik (Start Lublin) - 7 punktów, 5 zbiórek, 1 asysta, 1 przechwyt, eval 1
Zaskoczeni? Już wyjaśniamy. Polski, doświadczony 33-letni skrzydłowy, który regularnie wychodzi na boisko w pierwszej piątce Startu, wiele razy już w tym sezonie udowodnił, że potrafi napsuć rywalom krwi. A skoro pokazał, że potrafi, to znaczy, że można od niego wiele wymagać. W meczu przeciwko Polskiemu Cukrowi rzucał sporo, trafiał niewiele (3/11 z gry). W żaden sposób nie był w stanie uchronić swojej drużyny od bolesnej porażki. [b]
[/b] Alexis Wangmene (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 5 punktów, 6 zbiórek, 1 przechwyt, eval 4
Środkowy rodem z Kamerunu w ostatnim czasie notuje sinusoidę formy - raz dobry występ, raz słaby, raz dobry, raz słaby. Tym razem zdecydowanie przytrafił mu się ten drugi. Uzbierał co prawda pięć punktów, ale wszystkie z linii rzutów wolnych. Nie trafił żadnego z siedmiu rzutów z gry. Bardziej skupił się na dyskusjach z sędziami, niż na grze.
Po ostatnim meczu z PGE Turowem, trener Pyszniak przyznał, że ma nadzieję, iż zgorzelczanie poważnie potraktują mecz w ostatniej kolejce z Treflem Sopot. W zamyśle miał to, że liczy na zwycięstwo byłego mistrza Polski nad ekipą z Sopotu. Ale nie można przecież liczyć tylko na innych. Porażka z PGE Turowem wielką ujmą dla tarnobrzeżan co prawda nie jest, ale kiedy walczy się o utrzymanie w lidze, nie można tracić 108 punktów w meczu! Koszykarze Siarki spisali się solidnie w ataku, ale tragicznie w obronie. Pyszniak źle pokierował poczynaniami swojego teamu.