Oni byli najlepsi w 16. kolejce PLK

Aaron Johnson (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 26 minut, 18 punktów, 9 asyst i 27 minut, 12 punktów, 7 asyst

"Stalówka" w ramach 16. kolejki PLK rozegrała dwa spotkania. W środę podopieczni Emila Rajkovicia pokonali Polski Cukier Toruń (80:63), by kilka dni później uporać się z Rosą Radom (82:61). Ostrowianie pokazali ze świetnej strony w tych spotkaniach. Jednym z głównych architektów sukcesów był filigranowy rozgrywający, Aaron Johnson, który swoimi przebojowymi wejściami rozrywał toruńską i radomską obronę. Był za szybki dla rywali, którzy nie potrafili na niego znaleźć odpowiedzi. W niektórych akcjach koszykarz po prostu ośmieszył przeciwników.

Krzysztof Szubarga (Asseco Gdynia) - 37 minut, 28 punktów, 7 asyst

75 przewinień, dziewięciu zawodników z pięcioma faulami, 108 rzutów wolnych i rzut równo z syreną, który dał zwycięstwo - to wszystko w piątkowy wieczór w Gdynia Arena mogli zobaczyć kibice, którzy wybrali się na mecz Asseco - MKS (90:89). Jednym z kluczowych zawodników tego spotkania był Szubarga, który jak za dawnych lat kapitalnymi zagraniami podrywał fanów z krzesełek. Rozgrywający gospodarzy 7 z 13 rzutów z gry.

Armani Moore (Stelmet BC Zielona Góra) - 22 minuty, 15 punktów, 5 zbiórek

Niezwykle efektywny występ 22-letniego skrzydłowego. Moore w spotkaniu z Treflem Sopot miał najwyższy wskaźnik eval (20) w drużynie z Zielonej Góry. Warto odnotować, że każdym kolejnym miesiącem koszykarz robi ogromne postępy. Jest ważnym elementem w układance Artura Gronka.

Michał Nowakowski (King Szczecin) - 25 minut, 19 punktów, 7 zbiórek

Świetny występ w spotkaniu z TBV Startem Lublin zanotował Michał Nowakowski, któremu nie przeszkodził fakt, że był rezerwowym. Miał najwyższy wskaźnik eval (25) w drużynie ze Szczecina. Ciekawostką jest fakt, że już w pierwszej kwarcie zgromadził 10 punktów, mimo że na boisku przebywał zaledwie niecałe cztery minuty.

Shawn King (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 22 minuty, 9 punktów, 13 zbiórek i 28 minut, 13 punktów, 14 zbiórek

Nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu. King jest prawdziwym "Królem" pod koszem "Stalówki". Jego transfer okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. To jeden z najlepszych środkowych w PLK. Świetnie gra w obronie, ale swoje robi także w ofensywie. Na swoim koncie ma już cztery występy z podwójnymi zdobyczami (punkty + zbiórki).

Trener kolejki: Emil Rajković (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)

Macedończyk odmienił ekipę z Ostrowa Wielkopolskiego. "Stalówka" pod jego wodzą nie tylko wygrywa, ale gra bardzo efektowną koszykówkę. Miło popatrzeć na występy BM Slam Stali, która pewnym krokiem zmierza ku play-off. - Nie popadajmy w hurraoptymizm - apeluje Rajković. Pod jego wodzą drużyna ma bilans 10:5.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje