Oni byli najlepsi w 20. kolejce I ligi

Patryk Gospodarek (Enea Astoria Bydgoszcz) - 37 min, 25 pkt, 10 as

O tym jak Patryk Gospodarek ważny jest dla Astorii Bydgoszcz najdobitniej świadczy ostatnia kolejka. Ekipa znad Brdy dosyć niespodziewanie przegrała wówczas z SKK Siedlce (87:96), przez co może stracić szansę na bezpieczne utrzymanie. W środę rozgrywający wrócił już do gry, a efekty tego są znakomite. Astoria pokonała Spójnię Stargard (94:83), sprawiając tym samym wielką niespodziankę.

Hubert Mazur  (GKS Tychy) - 36 min, 19 pkt (7/9 za dwa), 9 zb, 4 as, 2 przech

Tyszanie potwierdzili zwyżkę formy. Po zwycięstwie nad Pogonią Prudnik, teraz przyszedł czas na triumf z UTH Rosą (82:74), która niespodziewanie wysoko postawiła poprzeczkę GKS. W zespole Tomasza Jagiełki najskuteczniejszy okazał się ponownie Hubert Mazur, który przewodzi również w stawce najlepiej punktujących koszykarzy I ligi. W środowy wieczór Mazur grał na dobrej skuteczności, w efekcie czego zanotował 19 punktów.

Mikołaj Grod (KSK Noteć Inowrocław) - 39 min, 24 pkt, 5 as, 3 zb

Skrzydłowy KSK Noteci kontynuuje swoje znakomite występy. Co najważniejsze, drużyna z Inowrocławia ma z tego wymierne korzyści, gdyż odnosi ona niezwykle ważne zwycięstwa. Tym razem KSK Noteć pokonała Jamalex Polonię Leszno (73:71), a wspomniany Mikołaj Grod zdobył 24 punkty, zanotował pięć asyst oraz zebrał trzy piłki.

Marcin Bluma (Zetkama Doral Nysa Kłodzko) - 39 min, 21 pkt (7/10 za dwa), 11 zb, 2 as

Kolejny świetny występ Marcina Blumy, który w środowy wieczór zanotował double-double (21 punktów oraz 11 zbiórek). Podkoszowy razem z Aleksandrem Leńczukiem stanowią fundament Doral Nysy Kłodzko, która w I lidze nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Tym razem w Kłodzku poległa Pogoń Prudnik (100:83), co z pewnością bardzo ucieszyło fanów Nysy.

Mateusz Jarmakowicz (Legia Warszawa) - 23 min, 21 pkt (9/11 z gry), 11 zb

Matuesz Jarmakowicz wykorzystał swoje wszystkie atuty. W starciu z SKK Siedlce (92:82), legioniści mieli wielką przewagę pod koszem, gdyż po stronie rywali zabrakło dwóch kluczowych graczy. Skrzętnie skorzystał z tego właśnie "Jarmak", który w czwartej kwarcie zapewnił drużynie z Warszawy jedenaste zwycięstwo z rzędu. Ekipa ze stolicy jest już coraz bliżej pierwszego miejsca w tabeli.

Trener: Milos Sporar (KSK Noteć Inowrocław)

41-letni szkoleniowiec po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w naszym rankingu. Milos Sporar diametralnie odmienił grę KSK Noteci Inowrocław, która w 2017 roku spisuje się bardzo dobrze. - Przede wszystkim mamy teraz inny system gry. Podejście do zawodników również się zmieniło. Ciężko trenujemy. Mamy w tygodniu 9-10 jednostek treningowych, także wszystko zaczyna wyglądać coraz lepiej - tłumaczył Dawid Adamczewski.

Ławka rezerwowych: Jakub Krawczyk (AZS AGH Kraków), Bartosz Pochocki (KSK Noteć Inowrocław), Grzegorz Kukiełka (Legia Warszawa), Mateusz Bierwagen (Enea Astoria Bydgoszcz), Maciej Maj (AZS AGH Kraków).