Kogo zabraknie w Pucharze Polski? Są ciekawe nazwiska
Nie wszyscy czołowi koszykarze PLK wystąpią w finałowym turnieju Pucharu Polski. Kilku z nich obejrzy wielkie zmagania w Warszawie tylko w telewizji.
Krzysztof Szubarga (Asseco Gdynia)
Doświadczony rozgrywający z pewnością dodałby kolorytu całej imprezie. Krzysztof Szubarga od dłuższego czasu znajduje się w bardzo dobrej formie, a wróble coraz głośniej ćwierkają, że możliwy jest jego powrót do reprezentacji Polski. Byłaby to kapitalna sprawa dla 32-letniego zawodnika, którego kariera kilkanaście miesięcy wcześniej była jeszcze na lekkim zakręcie.
Gdyby system premiowania drużyn na Puchar Polski obowiązywał od początku 2017 roku, to Asseco z pewnością znalazłoby się w tym gronie. Podopieczni trenera Przemysława Frasunkiewicza grają coraz lepiej, a wielki wkład w zwycięstwa zespołu ma właśnie Krzysztof Szubarga.