W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Wiśniewski (Polski Cukier Toruń) - 35 min, 19 pkt, 7 as, 5 zb
Efektowne i wysokie zwycięstwo było potrzebne Twardym Piernikom, które w ostatnich tygodniach częściej zawodzą niż zadziwiają. Koszykarze z Torunia łatwo ograli Polfarmex Kutno, a najwszechstronniejszym graczem był Wiśniewski. Były reprezentant Polski zdobył 19 punktów, miał siedem asyst i pięć zbiórek. Takich występów w play-off w wykonaniu "Wiśni" będzie potrzebował Polski Cukier, jeśli marzy o grze o medale.
Chavaughn Lewis (Energa Czarni Słupsk) - 28 min, 20 pkt, 7 zb, 4 as, 2 blk
W kapitalnej formie znajduje się w ostatnich dniach Lewis. Amerykanin w trzecim kolejnym meczu osiągnął granicę 20 punktów - każde z tych spotkań Energa Czarni wygrali. Obecny lider Czarnych Panter miał 20 punktów, siedem zbiórek, cztery asysty i dwa bloki i poprowadził swoją ekipę do cennej wygranej w Sopocie. W najważniejszej części sezonu zasadniczego podopieczni Stelmahersa nie zawodzą i jest to w głównej mierze zasługa Lewisa.
ZOBACZ WIDEO Pudzianowski: Kowalczyk będzie zasysał tlen wszystkimi otworami
Dino Pita (Miasto Szkła Krosno) - 27 min, 25 pkt (10/13 z gry), 4 zb, 3 as
Beniaminek z Podkarpacia spuścił z ligi lokalnego rywala - Siarkę Tarnobrzeg, która ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie. Katem ekipy trenera Pyszniaka okazał się Dino Pita, który rozegrał najlepsze spotkanie w sezonie. Już w premierowej kwarcie zdobył 13 punktów, a w całym meczu miał ich 25, przy świetnej skuteczności 10/13. Szwed zapisał na swoim koncie także cztery zbiórki i trzy asysty.
Josip Sobin (Anwil Włocławek) - 26 min, 19 pkt (9/13 z gry), 5 zb
W najciekawszym spotkaniu tej serii gier Anwil Włocławek pokonał na wyjeździe PGE Turów Zgorzelec. Rottweilery są w wyśmienitej formie - w ostatnich 12 spotkaniach przegrali tylko raz! Na parkiecie Turowa w strefie podkoszowej brylował Sobin, który zapisał na swoim koncie 19 punktów i pięć zbiórek. Chorwat jak zwykle był skuteczny - trafił dziewięć z 13 prób z gry.
Shawn King (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 36 min, 14 pkt, 18 zb
Trzecie z rzędu i 11. w sezonie double-double "króla zbiórek". King znów zachwycił i zanotował efektowny występ na poziomie 14 punktów i 18 zbiórek. Jego BM Slam Stal pewnie pokonał Asseco Gdynia i odniósł 11. z rzędu zwycięstwo w PLK. O ekipie trenera Rajkovicia mówi się ostatnio tylko w samych superlatywach - nic dziwnego, skoro BM Slam Stal pokonuje każdego rywala, który stanie im na drodze.