Rozgrywający udowadniają aspiracje do PLK. Najlepsi gracze 15. kolejki I ligi

Dawid Bręk (Spójnia Stargard) - 36 min, 18 pkt, 10 as, 4 zb, 3 przech

Rozgrywający stanął na wysokości zadania. Dawid Bręk wziął sprawy w swoje ręce w czwartej kwarcie, w której Spójnia Stargard rozpoczęła gonitwę za SKK Siedlce. Były gracz Miasta Szkła Krosno nie zawiódł w końcówce spotkania, w której okazał się pewnym egzekutorem z dystansu. Łącznie w sobotni wieczór zanotował double-double (18 punktów, 10 zbiórek).

Marcin Nowakowski (R8 Basket Kraków) - 35 min, 8 pkt, 13 as, 5 zb

Kolejna nominacja dla Marcina Nowakowskiego po jego transferze do Krakowa. 28-latek nie miał swojego dnia w rzutach z dystansu, ale kapitalnie kreował akcje kolegom. Ostatecznie zapisał na swoim koncie 8 punków, 13 asyst oraz 5 zbiórek. R8 Basket pewnie pokonał Astorię Bydgoszcz 75:59.

ZOBACZ WIDEO: Polak przez 14 lat brał narkotyki. "Byłem zniewolony. Nie chciałem tak dłużej żyć"

Damian Janiak (Polfarmex Kutno) - 27 min, 15 pkt, 5 as, 5 zb, 2 przech

Wyłączając pierwszą kwartę, Polfarmex Kutno znakomicie prezentował się w starciu ze Zniczem Pruszków. "Ojców" zwycięstwa było kilku, jednak my zdecydowaliśmy się postawić na Damiana Janiaka, dla którego był to szczególny mecz. Niski skrzydłowy spędził w Pruszkowie trzy lata, a najlepszy był dla niego sezon 2015/16. Świetny rok zaowocował transferem do Spójni Stargard.

Dawid Słupiński (GKS Tychy) - 24 min, 23 pkt (8/9 za dwa), 11 zb, 4 przech

GKS Tychy ponownie na zwycięskiej ścieżce. Gwiazdą ekipy ze Śląska był w sobotni wieczór Dawid Słupiński, który zagrał świetny mecz. Podkoszowy zanotował double-double i grał na bardzo dobrej skuteczności rzutów z gry. Spotkanie rozpoczął w pierwszej piątce, jednak na parkiecie spędził zaledwie 24 minuty.

Łukasz Paul (Noteć Inowrocław) - 39 min, 14 pkt (10/10 za jeden), 11 zb, 2 as, 2 blk

Noteć Inowrocław sprawiła wielką niespodziankę, pokonując na wyjeździe Basket Poznań (61:57). Jeden z lepszych meczów w tym sezonie rozegrał Łukasz Paul, który świetnie wywiązał się ze swoich zadań. Podkoszowy często wymuszał faule, w efekcie czego 10 razy stawał na linii rzutów osobistych. Wszystkie trafił, a w końcowym rozrachunku zanotował double-double.

Ławka rezerwowych:

Paweł Dzierżak (Energa Kotwica Kołobrzeg), Arkadiusz Kobus (Polfarnem Kutno), Szymon Rduch (Energa Kotwica Kołobrzeg), Seid Hajrić (R8 Basket Kraków), Rafał Kulikowski (Sokół Łancut).