Transfery EBL. To będzie gorące lato. Kluczowi Polacy do wzięcia

Rynek transferowy w Energa Basket Lidze powoli się rozkręca WP SportoweFakty przedstawiają największe krajowych zawodników, którzy pozostają bez pracy. Na liście są m.in. Łączyński, Gruszecki, Szubarga i Zyskowski.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Kamil Łączyński (ostatni sezon: Anwil Włocławek)

To w tym momencie najgorętsze nazwisko na rynku transferowym. Kamil Łączyński miał ważną umowę z Anwilem Włocławek na kolejny sezon, ale klub w miniony czwartek postanowił skorzystać z zapisu o "buy-oucie" i tym samym zrezygnował z jego usług. Dla wielu ta decyzja była sporym zaskoczeniem. Łączyński był symbolem ostatnich sukcesów włocławskiego klubu. Pełnił rolę kapitana w zespole, który dwukrotnie cieszył się ze zdobycia mistrzostwa Polski. Co dalej? - Moi agenci działają - przekonuje zawodnik, który czeka nie tylko na propozycje z klubów Energa Basket Ligi, ale i zagranicznych. W zeszłym roku był blisko wyjazdu na Wschód.

Najgorętszym nazwiskiem wśród Polaków na rynku jest...?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (25)
  • Karol Kusiak Zgłoś komentarz
    Arka się zbroi Anwil się rozbraja taka jest różnica
    • er73 Zgłoś komentarz
      Wszyscy kibice w komentarzach liczą na jakieś wzmocnienia "z górnej półki", najlepiej obcokrajowców, bo Polacy nagle zrobili się za słabi. Jak dla mnie to bzdury. Budżety klubów nie
      Czytaj całość
      wzrosną aż tak mocno, żeby kupić prawdziwe gwiazdy. Dobrzy Polacy dostaną podobne pieniądze, co w zeszłym sezonie, co najwyżej pozmieniają kluby. Średni Polacy może dostaną mniej, ale i tak znajdą miejsca na ławkach mocniejszych klubów, albo w pierwszych piątkach tych słabszych.
      • Jarek Sliwa Zgłoś komentarz
        Sam sobie zaszkodził, chciał być cwany a tu wyszło jak wyszło. Sądził że tylko on myśli , dostał pstryczka w nos i to przestroga dla innych cwaniaczków.
        • obiektywny Zgłoś komentarz
          prawus-"do puki", Julian Burek-"dwuch", "nie pewnosci", Eric Getting-"pomażyć"!
          • bullet79 Zgłoś komentarz
            Sami wirtuozi parkietu..
            • Dany_mma Zgłoś komentarz
              Wojciechowski do Torunia przyjdzie.
              • prawus Zgłoś komentarz
                Moim zdaniem hitem ostatnich 25 lat będzie transfer Mokrosa !! Taki będzie z niego zbawiciel , jakim miał być Matczak ... NO NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ !!
                • Marecki CS Zgłoś komentarz
                  Tak z ciekawości zapytam - to ilu tych agentów ma "najlepszy" playmaker Polski, bo już po raz kolejny czytam "moi agenci działają"?! Wychodzi na to, że "Łączka" ma lepszy "sztab" niż
                  Czytaj całość
                  niejeden koszykarz z NBA! A nie... sory, zapomniałem że on d**ę nosi wyżej od głowy. Żenada.
                  • Henryk Zgłoś komentarz
                    Ano, "panta rhei", nic dodać bo ruch w interesie być musi.
                    • Chris Holder puknął G. Mahlberga Zgłoś komentarz
                      przedstawiają największe krajowych zawodników, to po Polsku czy Polskiemu? kto tych ludzi tu zatrudnia?
                      • Julian Burek Zgłoś komentarz
                        Zyzio i Karolak, Wojciechowski i Lichodjej+Ignerski to wygladalo by fajnie. Jesli zostal by jeszcze Simon z Iwanem (nie za wszelka cene) nprawde bylo by to super. Najbardziej zastanawia mnie
                        Czytaj całość
                        pozycja nr.5 potrzebujemy dobrego centra mysle iz Josip zostanie bo to prawdziwy walczak, Szymon ma wazny kontrakt ale napewno potzebny ktos jeszcze. Mysle ze i Josip i Szymon zaakceptowali by Mniejsze minuty dla dobra druzyny. No i kto na nr.1 tu chyba bedzie dwuch graczy. Zobaczymy ale dreszczyk nie pewnosci jest. Pozdrawiam.
                        • prawus Zgłoś komentarz
                          Po co to pisać takie pierdoły , no chyba że za nie płacą od napisanego metra .. Jeszcze z zawodnikami jest nic pewnego , jeszcze kluby , zawodnicy i ich menagerowie dokonują różnych
                          Czytaj całość
                          sztuczek by podbić cenę , mówią że dziesiątki klubów w Polsce i z zagranicy sie nimi interesuje , a jaka będzie prawda to może za mis czy 2 cokolwiek się dowiemy .. Pewne jest jedynie to że nie mamy obecnie wielu polskich zawodników mających jakiekolwiek szanse gry w dobrym europejskim klubie , a dobrzy zawodnicy z tych europejskich klubów to tyle kosztują że nie które polskie kluby mogą o nich tylko pomarzyć .. Pewnie znów przyjdzie naszym klubom szperać po przecietniakach , rekonwalestentach i dziadkach którzy u schyłku chcą jeszcze gdzieś troszkę łatwej kasy zarobić .. Niestety do puki polskie kluby nie będą miały odpowiednich budżetów na bajeczne kontrakty nie mamy co liczyć ..
                          • Michaelus Zgłoś komentarz
                            Polemizował bym z tyn najgorętszym nazwiskiem Łączyńskiego... Moim zdaniem ciekawszą opcją jest rozwijający się Wojciechowski i Zyskowski który mocno dał się we znaki w finale...
                            Zobacz więcej komentarzy (2)