[tag=31421]
Justyna Święty-Ersetic[/tag] już kilkanaście minut po finale sztafety mieszanej 4x400 m, w której Polska zajęła czwarte miejsce, przyznała w rozmowie z dziennikarzami, że bierze pod uwagę wycofanie się ze startu w biegu indywidualnym.
Powód? W ostatnich tygodniach nasza gwiazda miała nie tylko problemy ze ścięgnem Achillesa, ale dopadła ją też mocna infekcja gardła. Polka brała pod uwagę nawet całkowitą rezygnację z MŚ w Eugene i skupienie się na sierpniowych mistrzostwach Europy w Monachium.
W sobotni wieczór okazało się, że Święty-Ersetic podjęła decyzję o rezygnacji ze startu w biegu indywidualnym na 400 m. Polka będzie więc miała kilka dni odpoczynku, bardzo potrzebne przed eliminacjami i miejmy nadzieję, finałem sztafety żeńskiej 4x400 m.
"Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, ale niestety ze względów zdrowotnych nie zobaczycie mnie jutro na starcie biegu indywidualnego... W tyle głowy mam jeszcze sztafetę, zbliżające się Mistrzostwa Europy i na tych celach teraz się skupiam" - przekazała sprinterka na Facebooku.
MŚ. Pewny awans Damiana Czykiera--->>>
Na 400 m zobaczymy więc w Eugene dwie reprezentantki Polski - Natalię Kaczmarek i Annę Kiełbasińską. Eliminacje już w niedzielę, o godz. 21:00 polskiego czasu.
Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski