Polacy przybiegli na końcu. Amerykanie znokautowali wszystkich

PAP / Na zdjęciu: polska sztafeta 4x400 mężczyzn
PAP / Na zdjęciu: polska sztafeta 4x400 mężczyzn

Polska sztafeta mężczyzn 4x400 m zajęła dziewiąte miejsce w finale MŚ w lekkoatletyce (3:02,51 s). Złoto zdobyli bezkonkurencyjni Amerykanie, przed Jamajką i Belgią.

Polacy sprawili nam miłą niespodziankę w eliminacjach, bo sam awans do finału był sporym sukcesem sztafety. W nim jednak rywale byli dla naszych sprinterów po prostu zbyt szybcy.

Maksymilian Klepacki, Karol Zalewski, Mateusz Rzeźniczak i Karol Zalewski zajęli w nim ostatnie, dziewiąte miejsce z czasem 3:02,51 s.

Niestety, już od pierwszego okrążenia Biało-Czerwoni musieli gonić wszystkich rywali. Na dodatek przy rozpoczęciu trzeciej zmiany Rzeźniczak musiał wymijać innych, tracąc przy tym cenne części sekundy.

ZOBACZ WIDEO: Komentator oszalał, gdy to zobaczył. Ta reakcja to prawdziwe złoto

Zdecydowanymi zwycięzcami Amerykanie, którzy wyprzedzili Jamajczyków i Belgów. Co ciekawe, podium powtórzyło się z poprzednich MŚ w Dosze z 2019 roku.

Dodajmy, że była to dla Polski ostatnia konkurencja lekkoatletycznych MŚ w Eugene. Biało-Czerwoni wywalczyli w Oregonie cztery medale - jeden złoty (Paweł Fajdek) i trzy srebrne (dwa Katarzyna Zdziebło i Wojciech Nowicki).

Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
makusz
25.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nic dziwnego , że przybiegli na ostatnim miejscu skoro Karol Zalewski biegł swój dystans dwukrotnie. 
avatar
Klamen
25.07.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mówiłem przed MS że będzie porazka i tak się stało. Sporo gwiazd już ma swoje wiosny a nowych nie widać. Jeszcze do tego Blondyny się pokłóciły z Anką a na koniec trener poprawił. Na plus Pia 
avatar
jotwu
25.07.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Kompletna klapa.Pojechało 45 zawodników,i co? Tylko młociarze i chodziarka na wysokim poziomie.Reszta to dno.Nawet poniżej dna.To kompromitujący występ lekkoatletów z aferą odmowy startu w szta Czytaj całość