Plan wykonany. Polki w finale sztafety

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Natalia Kaczmarek
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Natalia Kaczmarek

Reprezentantki Polski nie zawiodły w półfinale sztafety 4x400 metrów podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Monachium. Uzyskały awans do finału z trzeciego miejsca.

Sztafeta kobiet 4x400 metrów to jedna z naszych nadziei medalowych na mistrzostwach Europy w Monachium. Trener Aleksander Matusiński zdecydował się na wystawienie do półfinału następującego składu: Kinga Gacka, Małgorzata Hołub-KowalikJustyna Święty-Ersetic, Natalia Kaczmarek. Nasze zawodniczki rozpoczęły rywalizację z newralgicznego pierwszego toru.

Początek nie był wybitny dla naszej reprezentacji. Tor pierwszy dawał o sobie znać i trudno było wysforować się na wyższą pozycję. Właściwie po każdej zmian Polki plasowały się na czwartej bądź piątej lokacie, które nie dawały bezpośredniego awansu do finału.

Jako ostatnia biegła wicemistrzyni Europy z biegu indywidualnego - Natalia Kaczmarek. Już na pierwszym wirażu Polka przesunęła się na trzecie miejsce. Później próbowała także wyprzedzić reprezentantkę Belgii, ale to już się nie udało.

Ostatecznie plan minimum został wykonany. Polki awansowały do finału z trzeciego miejsca. Drugie miejsce dla Belgii, a pierwsze dla Wielkiej Brytanii. Wielki finał odbędzie się w sobotę o godz. 20:45. Można się spodziewać, że trener Matusiński wykona dwie zmiany i puści do boju najmocniejszy skład z Anną Kiełbasińską i Igą Baumgart-Witan w zestawieniu.

Czytaj także:
Dokonała niemożliwego. Adrianna Sułek bohaterką polskich kibiców

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA

Komentarze (25)
avatar
Robertus Kolakowski
19.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaczynaly pierwsze 500 metrow z najgorszego pierwszego toru. 
avatar
ace of spades
19.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Nasze zawodniczki rozpoczęły rywalizację z newralgicznego pierwszego toru." Newralgiczny-bardzo ważny, kluczowy 
avatar
yes
19.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Święta pobiegnie w finale? Czytam, że właśnie ją trenuje facet decydujący o składzie sztafety. 
avatar
ace of spades
19.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Półki są faworytkami, pobiegną teraz z Igą i Anną 
avatar
MirekS50
19.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Holenderki bez Heinke Bol pokazaly moc To one sa głównymi faworytkami.