Na wtorek (30 stycznia) zaplanowano halowy mityng lekkoatletyczny Czech Indoor Gala w Ostrawie. Oczywiście w akcji nie zabrakło Biało-Czerwonych. Kolejny znakomity występ ma za sobą między innymi biegaczka Ewa Swoboda.
Polka od samego początku sezonu imponuje. W swoim pierwszym halowym starcie wygrała bieg na 60 metrów podczas Orlen Cup w Łodzi. Udało jej się osiągnąć najlepszy wynik w 2024 roku na świecie - 7,04 s (więcej TUTAJ).
W Czechach udało jej się potwierdzić, że jest w wysokiej formie. Tym razem w biegu na 60 metrów Swoboda pobiła rekord mityngu. Swoje zmagania ukończyła w czasie 7,07 s, a więc o 0,03 s szybciej niż Michelle-Lee Ahye z Trynidadu i Tobago osiem lat temu w Jabloncu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza
Oczywiście żadna inna biegaczka nie wyprzedziła 26-latki, która pewnie zajęła pierwsze miejsce. Za jej plecami linię mety przekroczył Patrizii van der Weken z czasem 7,17 s. To właśnie biegaczka reprezentująca Luksemburg miała najlepszy czas w Europie do momentu, gdy nie pobiła go Swoboda. Trzecia była Belgijka Reni Rosius (7,23 s).
- Jestem bardzo zadowolona z tego występu. 7,07? Super. No lubię te cyferki, to był mój juniorski rekord świata - powiedziała zaraz po występie Polka, którą dało się usłyszeć za sprawą transmisji Polsatu Sport News.
Oficjalny profil Polsatu Sport zadbał także o to, by w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z biegu, w którym wystąpiła Swoboda. Jej rekordowy występ trafił na platformę "X".
Przeczytaj także:
Wielki sukces Natalii Kaczmarek. Pobiła prawie 50-letni rekord Ireny Szewińskiej