To, że polska płotkarka znajduje się w znakomitej formie pokazała już na samym początku Halowych Mistrzostw Świata w Glasgow. Pia Skrzyszowska medalowe nadzieje rozbudziła już samym biegiem w eliminacjach.
Polka pobiegła wówczas "na luzie" i uzyskała 7,80 s - nie tylko swój najlepszy wynik w sezonie, ale też najlepszy w sesji eliminacyjnej.
Półfinał w jej wykonaniu był jeszcze lepszy! Pia Skrzyszowska wpadła na metę druga z czasem 7,78 s i wyrównała swój rekord życiowy, który ustanowiła przed rokiem w Toruniu.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła
22-latka świetnie poradziła sobie również w bardzo mocno obsadzonym biegu finałowym. Choć wystartowała nie najlepiej, w mgnieniu oka odrobiła straty do rywalek i mogła cieszyć się później z brązowego medalu mistrzostw świata (7,79 s).
Złoto wywalczyła Devynne Charlton (Bahamy) z czasem 7,65 s, która ustanowiła w niedzielę rekord świata w biegu na 60 metrów przez płotki, a srebro zgarnęła Cyrena Samba-Mayela z Francji (7,74 s).
Medalowy bieg Polki można zobaczyć poniżej:
Czytaj także:
Katastrofa Piotra Liska. Tego nikt się nie spodziewał
Gwiazda kadry Polski bez ogródek po tym, co stało się w Glasgow