"Polski Związek Lekkiej Atletki z ogromnym bólem informuje, że zmarł Roman Wszoła, wychowawca młodzieży, nauczyciel oraz trener, który doprowadził swego syna Jacka do podium olimpijskiego" - poinformował PZLA na swojej stronie internetowej.
Przed rozpoczęciem kariery trenerskiej Roman Wszoła był czynnym zawodnikiem. Biegał w barwach AZS AWF-u Warszawa, z którym później był związany także jako szkoleniowiec.
Największe sukcesy w karierze trenerskiej Roman Wszoła osiągał ze swoim synem. W wieku 20 lat jego podopieczny Jacek Wszoła został mistrzem olimpijskim w skoku wzwyż. Tytuł wywalczył na igrzyskach olimpijskich w Montrealu. Cztery lata później w Moskwie, zdobył srebrny medal.
Roman Wszoła doprowadził swojego syna także do rekordu świata, a obaj współpracowali przez dwie dekady. Jak czytamy na stronie internetowej PZLA, do historii przeszły słynne treningi Jacka Wszoły pod okiem ojca na rozbiegu specjalnie polewanym wodą.
W 1967 roku Roman Wszoła odebrał złotą honorową odznakę PZLA. Był także honorowym członkiem PZLA.
Czytaj także: Żyłeś w PRL-u? Mnóstwo pomyłek już na trzecim pytaniu