Piękny gest polskiej wicemistrzyni paraolimpiady. Oddaje swój medal

Getty Images / Helene Wiesenhaan/BSR Agency / Na zdjęciu: Renata Śliwińska
Getty Images / Helene Wiesenhaan/BSR Agency / Na zdjęciu: Renata Śliwińska

Renata Śliwińska niedawno kolejny raz spełniła marzenie o medalu paraolimpijskim. Teraz postanowiła zrobić z niego dobry użytek i oddała cenne trofeum na cel charytatywny. "Powalczmy razem o coś, co jest jeszcze cenniejsze" - komentuje.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas niedawnych igrzysk paraolimpijskich Paryż 2024 reprezentacja Polski wywalczyła 23 medale. W klasyfikacji medalowej dało to nam szesnaste miejsce. W gronie medalistek była m.in. Renata Śliwińska, która jest specjalistką od pchnięcia kulą w kategorii F40.

Nasza zawodniczka w stolicy Francji wywalczyła srebrny krążek. Był niedosyt, bo trzy lata wcześniej w Tokio była najlepsza i do kraju wróciła ze złotem. Teraz okazuje się, że jest nie tylko świetną sportsmenką, ale także wspaniałym człowiekiem.

Śliwińska postanowiła oddać medal z Paryża na cel charytatywny. W sieci trwa zbiórka na rzecz Anastazji Zabrockiej. 6-letnia dziewczynka urodziła się w ciężkim stanie. Od początku zmaga się z poważnymi chorobami. Niedawno jej stan zdrowia się pogorszył.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

"Lekarze wykonali rezonans, w którym wyszło, że zastawka nie odciąga płynu mózgowo-rdzeniowego. W ostatniej chwili neurochirurdzy podjęli decyzję o kolejnej operacji wyłonienia drenażu, aby zobaczyć czy płyn spływa. Anastazja prawie przypłaciła to wszystko życiem. Obecnie leży na OIOMIE, jej stan ustabilizował się, ale nie wiemy jakie komplikacje pozostawiła ta sytuacja. Po dojściu do siebie Nastka trafi na oddział neurochirurgii. Nie wiemy ile czasu tam spędzi, i w jakim stanie będzie" - czytamy na facebookowej grupie, gdzie zbierane są pieniądze dla Anastazji.

Srebrny medal Śliwińskiej cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W tej chwili (stan na 18.10.2024, godz. 15:30) najwyższa oferta to 6100 złotych.

"Zdobycie medalu olimpijskiego to dla sportowca spełnienie życiowych marzeń. Oczywiście najcenniejszy jest ten złoty. Zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, żeby go zdobyć. Niestety tym razem się nie udało. Jednak los dał mi szansę podwyższenia wartości mojego 'srebra'. Postanowiłam pomóc Anastazji i przekazać medal zdobyty w Paryżu na licytację. Cała wylicytowana kwota zostanie przeznaczona na leczenie Nastki. W Paryżu walczyłam srebro Dziś apeluję do wszystkich - powalczmy razem o coś, co jest jeszcze cenniejsze. O zdrowie tej fantastycznej dziewczynki Anastazji Zabrockiej" - komentuje utytułowana paraolimpijka na Facebooku.

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Każdy może wziąć udział w licytacji, a znajduje się TUTAJ. Oferty można składać do 20 października do godziny 20:00. Zwycięzca będzie mógł odebrać medal wyłącznie osobiście.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty