Jedyny taki grób w Polsce? Zobacz, jak wygląda jej pomnik

Newspix / Tedi / Na zdjęciu: Irena Szewińska
Newspix / Tedi / Na zdjęciu: Irena Szewińska

Znicz olimpijski i repliki siedmiu medali - to elementy grobu Ireny Szewińskiej, które jako pierwsze rzucają się w oczy. Mogiła wyróżnia się spośród innych na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.

W tym artykule dowiesz się o:

Poza tym na nagrobku można znaleźć także napisy: "Sportsmenka, medalistka igrzysk olimpijskich, dama Orderu Orła Białego". W prawym górnym rogu umieszczono zdjęcie jednej z najwybitniejszych polskich lekkoatletek w historii.

Inspirowała pokolenia

Irena Szewińska to postać, której osiągnięcia na zawsze zmieniły oblicze polskiego sportu. Mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata, inspirująca historia kariery, która zaczęła się od biegu na szkolnym korytarzu, a zakończyła na światowych arenach.

Pierwsze kroki w lekkoatletyce Szewińska stawiała dzięki nauczycielce Lilianie Bucholc-Onufrowicz, która zauważyła jej talent, gdy Irena miała 15 lat. Podczas spontanicznego biegu szkolnego osiągnęła niebywały czas - 7,2 sekundy na 60 metrów. To odkrycie stało się początkiem jej kariery, w której szybko pojawiły się pierwsze sukcesy: rekordy Polski w skoku w dal, biegu na 100 i 200 metrów oraz w skoku wzwyż.

W wieku zaledwie 18 lat, Szewińska zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich w Tokio, zdobywając srebrne medale w skoku w dal i biegu na 200 metrów, oraz złoto w sztafecie 4x100 metrów, która ustanowiła nowy rekord świata. Stała się gwiazdą światowego formatu, a jej rywalizacja z Ewą Kłobukowską inspirowała kolejne pokolenia.

Szewińska przez lata dominowała na arenach lekkoatletycznych, zdobywając medale na kolejnych igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach Europy. W 1968 roku w Meksyku sięgnęła po upragnione indywidualne złoto na 200 metrów, choć pechowo zgubiła pałeczkę w sztafecie, co pozbawiło Polki szans na kolejny rekord. Te trudne doświadczenia ukształtowały ją, a kariera toczyła się dalej, mimo przeciwności.

Lata 70. przyniosły kolejne wyzwania. Po przerwie na narodziny syna, wróciła do sportu i w 1976 roku zdobyła złoty medal na 400 metrów podczas igrzysk w Montrealu. Ostatni występ na arenie międzynarodowej miał miejsce w Moskwie w 1980 roku, gdzie kontuzja uniemożliwiła jej start w finale sztafety.

Ostatecznie podczas igrzysk olimpijskich wywalczyła siedem medali: trzy złote, dwa srebrne i dwa brązowe.

Po zakończeniu kariery zawodniczej, Szewińska pozostała aktywna w polskim i międzynarodowym ruchu sportowym, działając w Polskim Związku Lekkiej Atletyki oraz Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Zmagała się z chorobą w ostatnich latach, ale pozostaje w pamięci fanów jako najwybitniejsza polska lekkoatletka, która zdobyła aż siedem medali olimpijskich.

Komentarze (66)
avatar
Janusz Węgrzyn
1.11.2024
Zgłoś do moderacji
12
4
Odpowiedz
A krzyża brakuje, to jest znak zwycięstwa , 
avatar
Arek Morawa
1.11.2024
Zgłoś do moderacji
15
4
Odpowiedz
Nieważne że była rosyjską Żydówką ale zawsze jak tylko pamiętam dumnie nosiła na piersi flagę narodową Polski. Mówi wam to coś???!!! Jeśli tak to zamknijcie buzię i cicho nad tym grobem. 
avatar
jotwu
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
23
12
Odpowiedz
Zawodniczka świetna,No cóż,pochodzenia nie da się ukryć, 
avatar
irek Fronszczyk
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Każdy wie kto to był............ To jest polska szybko zapominają młodzi ludzie wystarczy popatrzeć na ludzi co dzień,.... aktorzy odchodzą zostaną tylko bracia z serialu...... Obym się mylił 
avatar
Tomasz Wojtaszek
31.10.2024
Zgłoś do moderacji
37
14
Odpowiedz
Brakuje tam najważniejszej rzeczy krzyża