Złe wieści przed MŚ. Organizatorzy reagują

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Katarzyna Zdziebło
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Katarzyna Zdziebło

Organizatorzy mistrzostw świata w lekkoatletyce w Tokio przesunęli godziny startu maratonu i chodu na 35 km. Wszystko z powodu ekstremalnych temperatur, które mogą zagrażać zdrowiu zawodników.

Starty wyścigów drogowych odbędą się nie o 8.00, a o 7.30 rano. Decyzję podjęto po alarmujących prognozach meteorologów. Japońska Agencja Meteorologiczna ogłosiła, że tegoroczne lato było najgorętsze od 1898 roku, a średnia temperatura była wyższa od normy o 2,36 stopni Celsjusza. We wrześniu w Tokio termometry mogą pokazać nawet 33°C, a wilgotność powietrza ma być wyjątkowo wysoka.

"Z uwagi na spodziewane wysokie temperatury, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa zawodników, wszystkie zawody uliczne w ciągu pierwszych trzech dni... rozpoczną się 30 minut wcześniej niż planowano" - poinformowali organizatorzy i World Athletics.

ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi wicemistrzyni olimpijska. "To nie jest wielki biznes"

"Czas rozpoczęcia wyścigów drogowych pierwotnie ustalono na godzinę 8 rano, biorąc pod uwagę warunki klimatyczne, aspekty operacyjne i zapewnienie jak największej frekwencji" - dodano.

Zmiany w harmonogramie dotyczą także reprezentantów Polski. W chodzie na 35 km wystartują Katarzyna Zdziebło, Agnieszka Ellward i Maher ben Hlima, a w maratonie - Aleksandra BrzezińskaIzabela Paszkiewicz i Mateusz Kaczor. W Tokio rywalizować będzie w sumie 62-osobowa kadra Biało-Czerwonych.

Prezydent Światowej Federacji Lekkoatletycznej, Sebastian Coe, nie ma wątpliwości, że sport musi przygotować się na nowe realia. - Zmiany klimatyczne nie są zjawiskiem przejściowym, one tu zostaną - podkreślił szef IAFF. Jego zdaniem to poważne wyzwanie, jeśli rządy nie poradzą sobie z kryzysem klimatycznym.

Nie pierwszy raz organizatorzy muszą reagować na pogodę. Podczas mistrzostw w Doha w 2019 roku maratony rozpoczynały się o północy. Tym razem w Tokio przeniesiono je na wczesny poranek, co ma zmniejszyć ryzyko dla zdrowia sportowców.

Komentarze (2)
avatar
yes
11.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To, że organizatorzy reagują jest ich plusem/zaletą. Złą wieścią nie jest przesunięcie startu o 30 minut, by ułatwić uczestnikom życie... 
avatar
yes
11.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Starty wyścigów drogowych? Boluk pomyliła lekkoatletykę z wyścigami samochodowymi. 
Zgłoś nielegalne treści