Zawodnicy specjalizujący się w biegu na 400 metrów nie mogą liczyć na odpoczynek. Dzień po rozstrzygnięciach w sztafecie mieszanej zaplanowano eliminacje w rywalizacji indywidualnej. W stawce znalazło się troje reprezentantów Polski.
Najpierw do akcji przystąpili panowie. Maksymilian Szwed w swojej serii nie miał łatwego zadania. Wicemistrz Europy U-23 był jednym z dwóch zawodników, którzy nie złamali w karierze bariery 45 sekund. Nasz młody biegacz zajął ostatnie ósme miejsce z wynikiem 45,67.
ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"
W rywalizacji pań mieliśmy dwa Biało-Czerwone akcenty. W drugim biegu o awans zawalczyła jedna z większych naszych nadziei na dobry rezultat podczas mistrzostw świata w Tokio - Natalia Bukowiecka.
Medalistka olimpijska z Paryża od początku kontrolowała tempo. Na ostatnich metrach z dużym spokojem utrzymała drugą lokatę i pewnie awansowała do półfinału. Podopieczna Marka Rożeja uzyskała czas 50,16 sekundy.
Druga z Polek Justyna Święty-Ersetic zajęła piąte miejsce w serii (51,80). Nie zobaczymy jej w dalszej fazie rywalizacji.
Wszystkie główne rywalki Bukowieckiej bez najmniejszych problemów przebrnęły przez eliminacje. Bardzo szybkim bieganie popisały się już na tak wczesnej fazie Salwa Eid Naser (49,13) czy Sydney McLaughlin-Levrone (49,41).