"Brak słów". Jest głośno po finale z udziałem Bukowieckiej

Getty Images / Hannah Peters/Getty Images / Natalia Bukowiecka
Getty Images / Hannah Peters/Getty Images / Natalia Bukowiecka

Natalia Bukowiecka zajęła czwarte miejsce w biegu na 400 metrów podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Tokio. Eksperci i dziennikarze sportowi w mediach społecznościowych zwrócili uwagę na niezwykle wysoki poziom rywalizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Brązowa medalistka igrzysk olimpijskich przekroczyła linię mety z czasem 49,27 s. Był to najlepszy wynik Natalii Bukowieckiej w tym sezonie, jednak podium było poza jej zasięgiem.

Poziom finałowego biegu był wręcz kosmiczny. Dość powiedzieć, że dwie zawodniczki złamały barierę 48 sekund. Wygrała Sydney McLaughlin, która z czasem 47,78 s zanotowała drugi najlepszy wynik w historii tej dyscypliny, a przy okazji pobiła rekord mistrzostw świata. Srebrna medalistka Marileidy Paulino straciła do niej 0,2 s. Miejsce na najniższym stopniu podium zajęła Salwa Eid Naser (48,18 s).

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

Pasjonujący finał biegu na 400 metrów spotkał się z licznymi komentarzami ekspertów w serwisie X. Prezentujemy najciekawsze wpisy.

"Kaczmarek szybciej niż w Budapeszcie dwa lata temu. Wtedy srebro, dzisiaj bez medalu. Ale w Europie nadal nie ma sobie równych" - napisał Sebastian Krystek, dziennikarz współpracujący z Przeglądem Sportowym Onet.

"Brakuje słów" - krótko podsumował poziom zawodów Michał Chmielewski z TVP Sport.

"Ale finał na 400m" - zachwycał się Patryk Serwański z RMF FM.

"Niebywały finał na 400 metrów kobiet. Nie ma rekordu świata, ale było blisko. Kosmiczny poziom" - ocenił Tomasz Kalemba z Interii.

"Bez deszczu McLaughlin robi tu rekord świata, szkoda tej pogody" - stwierdził Sebastian Warzecha z portalu Weszło.

Kacper Merk z Eurosportu był pod ogromnym wrażeniem wyniku McLaughlin. "47,80" - napisał, dodając emotikony wskazujące na niedowierzanie.

"Gratulacje Natalia! Jesteś 4. na świecie! Nie udało się zdobyć medalu, ale to był bardzo szybki finał i Twój najlepszy wynik w tym sezonie. Serdeczne gratulacje" - zwrócił się do 27-latki Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Komentarze (6)
avatar
iadam
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Nie rozumiem zapowiada się Armagedon polskiej lekko atletyki, Bukowiecka spadłaby jeszcze niżej w klasyfikacji gdyby Fenke Bolt biegła na tym dystansie. A Polacy zachwycają się przegraną zawodn Czytaj całość
avatar
yes
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakiś stróż nie chce przepuścić wszystkich komentarzy ;) 
avatar
yes
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pękł dmuchany balon.
Poziom rywalizacji był wysoki, jednak Bukowiecka odstaje od najlepszych - od tych, które decydują o wysokim poziomie. 
avatar
Wiesław Szymański
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
zrobiła wszystko co mogła. dzięki za to. pozostałe panie poza zasięgiem 
avatar
Tennyson
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
No to prysły chyba niestety wszystkie nadzieje na jakikolwiek medal. Pusty przelot niestety stanie się faktem. 
Zgłoś nielegalne treści