Aktualnie najlepszy rezultat na świecie w hali wynosi 6,16m. Francuz rekord pobił w Doniecku w lutym ubiegłego roku. Jak sam przyznaje, pokonanie poprzeczki zawieszonej jeszcze wyżej, łatwe na pewno nie będzie. Zresztą, nie takie są główne cele Renauda Lavilleniego.
- Jestem w dobrej formie, podobnie zresztą jak w latach ubiegłych. Celem numer jeden jest złoty medal, a później postaram się zdobyć kolejne szczyty. Poczekajmy do sobotniego wieczora. Zobaczymy, co się wydarzy. To nie jest takie łatwe pobić rekord świata za każdym razem - cytuje zawodnika oficjalny serwis HME 2015, praha2015.org.
[ad=rectangle]
Francuz przyznał, że stać go na regularne skoki powyżej 6 metrów. Rekord świata to jednak zupełnie inna bajka.
- Mogę skakać sześć metrów, ale pokonanie poprzeczki zawieszonej na 6,15m nie jest już takie proste. Żeby pobić rekord świata potrzeba wielu konkursów. Muszę też cały czas pracować nad swoją techniką - tłumaczy.
Kwalifikacje do finałowego konkursu skoku o tyczce mężczyzn zaplanowano na piątek na godz. 10.15. Decydująca batalia natomiast odbędzie się w sobotę o godz. 17.
Rekord świata Renauda Lavilleniego: