Finał był popisem Biało-Czerwonych. Tym razem Polacy nie pobiegli już tak spokojnie jak w pierwszej rundzie eliminacji i półfinale. Od początku Marcin Lewandowski trzymał się na drugim miejscu, a Adam Kszczot był najdalej czwarty.
Tuż przed ostatnią prostą startową Kszczot, obrońca tytułu, wysunął się na prowadzenie i z dużą przewagą przekroczył linię mety jako pierwszy. O srebrny medal trwała zacięta walka pomiędzy Lewandowskim i Brytyjczykiem Eliotem Gilesem. Ostatecznie minimalnie szybszy okazał się zawodnik bydgoskiego Zawiszy, który mógł cieszyć się ze srebra.
Tym samym historia zatoczyła koło. Po sześciu latach, podobnie jak na ME w Barcelonie, Kszczot i Lewandowski znów stanęli wspólnie na podium w biegu na 800 metrów. Wówczas triumfował Lewandowski, a jego kolega z reprezentacji zajął trzecie miejsce.
Największym przegranym był Amel Tuka. Biegacza z Bośni i Hercegowiny wskazywano jako tego zawodnika, który może przeszkodzić Polakom w odniesieniu podwójnego triumfu, a ostatecznie rywalizację skończył tuż za podium.
wynik finału na 800 m mężczyzn:
miejsce | zawodnik | kraj | czas |
---|---|---|---|
1. | Adam Kszczot | Polska | 1:45.18 |
2. | Marcin Lewandowski | Polska | 1:45.54 |
3. | Elliot Giles | Wielka Brytania | 1:45.54 |
4. | Amel Tuka | Bośnia i Hercegowina | 1:45.74 |
5. | Pierre-Ambroise Bosse | Francja | 1:45.79 |
6. | Thijmen Kupers | Holandia | 1:46.67 |
7. | Alvaro de Arriba | Hiszpania | 1:47.58 |
8. | Giordano Benedetti | Włochy | 1:47.64 |
ZOBACZ WIDEO Zapłakana Joanna Jóźwik: Podchodzę do tego zbyt emocjonalnie (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}