Piotr Małachowski ostatnio nie zachwycał formą, ale tym razem zaprezentował się z przyzwoitej strony. Wicemistrz olimpijski uzyskał wynik 65.39 m i zajął drugą pozycję. Polak przegrał tylko z Austriakiem Lukasem Heisshaidingerem. Czwarte miejsce w rzucie dyskiem zajął Robert Urbanek (62.74 m).
W pchnięciu kulą dobrze spisał się Konrad Bukowiecki. 19-letni zawodnik zaczął przeciętnie, ale z każdą kolejną próbą się poprawiał. Najlepiej poszło mu w czwartym pchnięciu, kiedy to uzyskał 20.51 m. Wygrał Franck Elemba z Kongo. W Berlinie wystąpił też Tomasz Majewski. Dwukrotny mistrz olimpijski z wynikiem 20.21 m został sklasyfikowany na szóstej pozycji.
W biegu na 800 metrów mężczyzn mieliśmy dwóch reprezentantów. Adam Kszczot i Marcin Lewandowski nie uzyskali wprawdzie rewelacyjnych czasów, ale zajęli wysokie lokaty. Pierwszy z wymienionych był trzeci, a drugi czwarty.
Czwarty był też Piotr Lisek w skoku o tyczce. Polak musi się już przyzwyczaić do tej lokaty, bo wcześniej kilkakrotnie już znajdował się na tym miejscu. Niespodziewanie zwyciężył Grek Konstadinos Filippidis.
ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni olimpijska z Rio: To była miłość od pierwszego wejrzenia