Sylwester Bednarek: Jeszcze będę walczył. Nie jestem taki stary

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Sylwester Bednarek po dramatycznym konkursie sięgnął po złoto w skoku wzwyż na halowych mistrzostwach Europy w Belgradzie. 27-letni zawodnik przyznał, że zmiana myślenia pomogła mu w osiągnięciu sukcesu.

W tym artykule dowiesz się o:

Polak triumfował z wynikiem 2.32, drugie miejsce zajął Brytyjczyk Robbie Grabarz (2.30), a trzecie Białorusin Pavel Seliverstau.

- Wszystko było kontrolowane. Adrenalina powoli opada. Było naprawdę ciężko, bo miałem zawahanie na 2.27 w trzeciej próbie - powiedział reporterowi TVP.

- Wiedziałem, że Brytyjczyk Robbie Grabarz będzie mocny. Ja po latach kontuzji dopiero w tym roku uwierzyłem, że mogę. Całkowita zmiana myślenia wpłynęła pozytywnie - zdradził Bednarek.

- Kiedy leży się pół roku w łóżku i ubolewa nad urwanym Achillesem, różne rzeczy przychodzą do głowy. Przetrwałem to. Jeszcze będę walczył, nie jestem taki stary. Mogę jeszcze poskakać. 2.40? Byłoby fajnie. Trzeba się poprawić, by walczyć w światowej czołówce - dodał.

ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy

Komentarze (0)